Polski rząd ma swojego kandydata na przewodniczącego Rady Europejskiej i nie popiera “indywidualnych działań” Donalda Tuska – oświadczył w poniedziałek w Brukseli minister obrony narodowej Ant
To teraz nareszcie dowiedzieliśmy się jakie indywidua dorwały się do unijnych stanowisk i jak wygląda “demokracja” w ich wydaniu. Jak śmią debatować o demokracji w innych krajach, a odbierają prawo wyborcze czynne Syriuszowi-Wolskiemu, zmuszając go do wycofania się z kandydowania? Jak się nie zgodził, to usłyszał “fora ze dwora”. Czyli nikt nie może startować na żadne stanowisko unijne bez pozwolenia jaśnie Panów z elyty UE, głosować można tylko na wskazanego przez kolesi “kandydata”. Zgroza po prostu i tyle. Wstydu i honoru nie mają za grosz!!!
Ewentualne odnowienie mandatu Tfuskowi będzie bardzo niekorzystne dla Obozu Patriotycznego, bo wtedy wróci on do Polski akurat tuż przed wyborami. Posadzenie go do pierdla w takim okresie to będzie młyn na wodę targowiczan. Dlatego trzeba go uwalić teraz, choćby na to miejsce miał być mianowany jakiś Cygan z Albanii a Polska miała stracić jakikolwiek wpływ na sprawy UE.
Jeśli uda się złym żydom przeforsować kandydaturę tuska to oznacza,że U. E.w swoich działaniach wobec innych krajów wzoruje się na Rosji Carskiej:S. A. Poniatowski,N. Repnin i wielu innych. Takie jej działanie powoduje,że nie jest Polsce z Unią po drodze.
WERSJE SKONSOLIDOWANE
TRAKTATU O UNII EUROPEJSKIEJ I TRAKTATU O FUNKCJONOWANIU UNII EUROPEJSKIEJ
Artykuł 15.5
Rada Europejska wybiera swojego przewodniczącego większością kwalifikowaną na okres dwóch i pół roku; mandat przewodniczącego jest jednokrotnie odnawialny. W przypadku przeszkody lub poważnego uchybienia Rada Europejska może pozbawić przewodniczącego mandatu zgodnie z tą samą procedurą.
Głupszym wyjaśniam: nie zbliżają się żadne wybory nowego przewodniczącego, na jakąś nową kadencję, tylko będzie głosowanie nad jednokrotnym przedłużeniem mandatu dla obecnie piastującego to stanowisko. Obecnie piastującym to stanowisko jest Tusk. Na zbliżającym się głosowaniu RE może odwołać Tuska, owszem, ale poza notą dyplomatyczną do Do MSZ Malty w której nasze MSZ zgłasza JSW póki co nie ma żadnych przeszkód na odnowienie mandatu a i ta nota budzi co najwyżej zażenowanie wśród polityków UE. Dopiero w razie gdyby Tusk został odwołany, po jakichś pewnie miesiącach obrad itd, JSW może stać się kandydatem na jego stanowisko.
Mylisz się, w przytoczonym przez Ciebie tekście wyraźnie zaznaczono na jak długo wybierany jest PRE – 2,5 roku.
Dopisek o odnawialności oznacza tylko tyle, że PRE może być ponownie wybrany ale na nie więcej niż na jedną, kolejną kadencję.
Fragment o pozbawianiu mandatu odnosi się do okresu sprawowania funkcji PRE a nie do przejścia pomiędzy dwiema kadencjami, bo po zakończeniu pierwszej kadencji, PRE traci mandat z automatu i dlatego potrzebna jest decyzja
o wyborze na kolejną kadencję.
Obawiam się, że kolega ma rację. Nie ma tu mowy o żadnym wyborze nowego przewodniczącego tylko o odnowienie mandatu na następne 2,5 roku. I całe to bicie piany może nie mieć sensu chyba że jest poważna przeszkoda. Czy tą ważną przeszkodą jest brak rekomendacji władz Polski? Trochę to dziwne i chyba niewystarczające. Zobaczymy.
To oczywiste, że w polityce jest o jednego Donalda za dużo…
Jest też tak, że kiedy podejrzany traci immunitet, każde śledztwo rusza do przodu z kopyta…
Nie rozumiem- czy sa oficjalni i nie oficjalni kandydacji.
A moze jeszcze ktos moze nie oficjalnie zglosic sie.
Np. sprzataczka z EU- przeciez tam tez ma swoje stanowisko.
Proszę o wyjaśnienie co to znaczy, że Tusk był jedynym “oficjalnym” kandydatem – czyim? Słyszę, że kandydatury mogą pochodzić jedynie od rządów. To które państwo zgłosiło Tuska? Chyba, że jak zawsze ktoś kłamie i można składać nawet swoją kandydaturę. Prosiłbym o trochę rzetelniejsze dziennikarstwo.
Odpowiedź masz w moim poście powyżej.
Tusk już poległ. Tylko Polska go mogła zgłosić.
Kompletna bzdura.
jak zabierasz głos w jakiejś sprawie, najpierw się doucz, poczytaj. Ułatwia to życie 🙂