Home Polish Polish — mix Katastrofa smoleńska. Niewykluczona hipoteza o wybuchu

Katastrofa smoleńska. Niewykluczona hipoteza o wybuchu

197
0
SHARE

Zdaniem zastępcy prokuratora generalnego Marka Pasionka niewłaściwe działanie kontrolerów z wieży w Smoleńsku nie wyklucza hipotezy związanej z wybuchem. Sformułowane przez polską prokuraturę nowe zarzuty wobec rosyjskich kontrolerów, tj. umyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym, nie muszą odrzucać teorii o eksplozji.
Zdaniem zastępcy prokuratora generalnego Marka Pasionka niewłaściwe działanie kontrolerów z wieży w Smoleńsku nie wyklucza hipotezy związanej z wybuchem. Sformułowane przez polską prokuraturę nowe zarzuty wobec rosyjskich kontrolerów, tj. umyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym, nie muszą odrzucać teorii o eksplozji.
Pasionek zdradza portalowi wpolityce.pl, że nie rozumie komentarzy po sformułowanych na nowo zarzutach umyślnego sprowadzenia katastrofy dla rosyjskich kontrolerów ze Smoleńska. A mianowicie, że przypisując sprawstwo kontrolerom, prokuratura przeczy hipotezie o ewentualnym wybuchu. Na pytanie, czy umyślne, niewłaściwe działanie kontrolerów nie wyklucza teorii związanej z eksplozją, odpowiada: – Na obecnym etapie śledztwa – oczywiście nie. I dodaje: – Każda z przyjętych na wstępie wersji śledczych w dalszym ciągu jest analizowana i do każdej z nich w decyzji merytorycznej kończącej postępowanie prokuratorzy na pewno będą się odnosić.
Według zastępcy prokuratora generalnego umyślność działań kontrolerów lotu polegała na podawaniu przez nich “nieprawdziwych i niewłaściwych informacji o rzeczywistym położeniu samolotu podczas zniżania – i to już w odległości 8 km od początku drogi startowej”. – Wysłuchując tych komunikatów, piloci kontynuowali zniżanie, pomimo niekorzystnych warunków meteorologicznych, które obligowały – w myśl obowiązujących przepisów – do zamknięcia Siewiernego i skierowania samolotu na inne lotnisko – tłumaczy.
Pasionek podkreśla, że dzięki opinii Biura Badań Kryminalistycznych Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego udało się odsłuchać nowe treści podczas rozmów na wieży. – Wzięto pod uwagę niepełne dotychczas wypowiedzi, całe zdania zamiast pojedynczych słów – informuje. Według niego “analiza tego materiału wskazuje, że kilka minut przed katastrofą doszło do nieprawidłowej pracy tzw. radiolokacyjnego systemu lądowania RSP. Innymi słowy – czasowo zanikał znacznik samolotu na radarze kontrolerów”. Zastępca prokuratora dodaje, że pomimo to kierownik lotów, jak i kierownik strefy lądowania, nie zrobili nic, by przerwać podejście do lądowania. – Dalej wydawali komendy, które zezwalały na zniżanie i warunkowe próbne podejście do lądowania – kontynuuje – Jeżeli dodamy do tego faktu wystąpienie niebezpiecznego zjawiska pogodowego, jakim była mgła, możemy ocenić daną sytuację i zachowania kontrolerów jako umyślne – w zamiarze ewentualnym – sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym.
Na pytanie o ujawnienie nowo odczytanych fragmentów rozmów, Pasionek odpowiada, że “na tym etapie nie może tego zrobić”. – Myślę, że właściwym momentem będzie chwila, gdy poznamy decyzję władz organów Federacji Rosyjskiej dotyczących naszej odezwy. Bierzemy pod uwagę, że odpowiedź będzie odmowna – wtedy najprawdopodobniej podejmiemy decyzję o upublicznieniu tych stenogramów – doddaje.
O “kluczowych momentach” w wieży kontrolnej mówi: – Mogę powiedzieć tylko tyle, że jest obecna cała trójka, oglądają ten monitor i mają pełną świadomość, że od czasu do czasu znacznik samolotu zanika, jest niewidoczny. A zatem na jego podstawie nie było możliwe podanie precyzyjnego komunikatu o położeniu samolotu na ścieżce zniżania. Nie mieli kontaktu wzrokowego, nie mieli radaru. Ich komunikaty musiały wprowadzać załogę w błąd. – Taka sytuacja zaistniała kilka minut przed tragedią. I trwała do końca, co zresztą wzbudzało nerwowość wśród kontrolerów. A mimo to sprowadzali samolot do samego końca. Komenda odejścia na drugi krąg była spóźniona – tłumaczy Pasionek.
Zobacz też:
Wybuchy w Brukseli ludzie uciekają w panice
Zarzuty dla kontrolerów ze Smoleńska. Jest odpowiedź Rosji
Ekspert o zarzutach dla kontrolerów ze Smoleńska. Czeka ich więzienie?

Sentiment rank: -2.4