Home Polish — mix Komisją ds. Amber Gold. Teściowa Marcina P.

Komisją ds. Amber Gold. Teściowa Marcina P.

279
0
SHARE

Danuta Jacuk-Plichta zgodziła się zeznawać przed Sejmową Komisją Śledczą do spraw Amber Gold. Jednak już na początku przesłuchania matka Katarzyny P. i teściowa Marcina P. – właścicieli gdańskiej spółki – odmówiła odpowiedzi na niemal wszystkie pytania postawione przez członków komisji.
Teściowa właściciela Amber Gold była zatrudniona w spółce jako zwykły pracownik porządkowy, a od września 2010 roku otrzymała stałe pełnomocnictwo do zawierania umów o pracę z członkami zarządu. Nie chciała odpowiedzieć między innymi na pytanie, skąd miała środki na zakup złota – o co pytali poseł Witold Zembaczyński czy przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann.
Z kolei wiceprzewodniczący z Kukiz ’15 Tomasz Rzymkowski chciał usłyszeć od Danuty Jacuk-Plichty, czy za okres pracy w Amber Gold otrzymała na swoje konto 1,5 miliona złotych – na co wskazują materiały zebrane przez śledczych. – Nie odpowiem na to pytanie. Nie chcę zrobić sobie krzywdy oraz bliskim mi osobom – powiedziała matka Katarzyny P.
Będzie wniosek o karę za uchylanie się od odpowiedzi?
Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann powiedziała, że posłowie zastanowią się nad zwróceniem do sądu z wnioskiem o nałożenie kary za uchylanie się od odpowiedzi przez teściową Marcina P. na część pytań. Wyjaśniła, że zgodnie z prawem jako osoba bliska dla podejrzanych w aferze ma prawo do odmowy złożenia zeznań.
– Komisja by to uszanowała, natomiast jeśli świadek decyduje się na składanie zeznań to musi je składać z wyjątkiem odpowiedzi na pytania, które mogą go narazić na odpowiedzialność karną – powiedziała Małgorzata Wassermann.
Wcześniej zeznania przed komisją złożył były prezes Finroyal Andrzej Korytkowski. Jego firma, podobnie jak Amber Gold, okazała się piramidą finansową.
Kolejne przesłuchania przed sejmową komisją śledczą odbędą się jutro. Afera Amber Gold
Firma Amber Gold powstała w 2009 roku. Miała inwestować w złoto i inne kruszce. Oferowała lokaty, których oprocentowanie było wyższe od bankowych. W sierpniu 2012 roku Amber Gold ogłosiła upadłość. Blisko 19 tysiącom klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy.
ZUS już dawno zbankrutował. Mamy trzy warianty, jak się zabezpieczyć na starość [MAKE POLAND GREAT AGAIN odc. 4] Teściowa właściciela była zatrudniona w spółce jako zwykły pracownik porządkowy, a od roku otrzymała stałe pełnomocnictwo do zawierania umów o pracę z członkami zarządu. Nie chciała odpowiedzieć między innymi na pytanie, skąd miała środki na zakup złota – o co pytali poseł Witold Zembaczyński czy przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann. Z kolei wiceprzewodniczący z ’15 Tomasz Rzymkowski chciał usłyszeć od Danuty Jacuk-Plichty, czy za okres pracy w Amber Gold otrzymała na swoje konto 1,5 miliona złotych – na co wskazują materiały zebrane przez śledczych. – Nie odpowiem na to pytanie. Nie chcę zrobić sobie krzywdy oraz bliskim mi osobom – powiedziała matka Katarzyny P. Przewodnicząca komisji Małgorzata Wassermann powiedziała, że posłowie zastanowią się nad zwróceniem do sądu z wnioskiem o nałożenie kary za uchylanie się od odpowiedzi przez teściową Marcina P. na część pytań. Wyjaśniła, że zgodnie z prawem jako osoba bliska dla podejrzanych w aferze ma prawo do odmowy złożenia zeznań. – Komisja by to uszanowała, natomiast jeśli świadek decyduje się na składanie zeznań to musi je składać z wyjątkiem odpowiedzi na pytania, które mogą go narazić na odpowiedzialność karną – powiedziała Małgorzata Wassermann. Wcześniej zeznania przed komisją złożył były prezes Finroyal Andrzej Korytkowski. Jego firma, podobnie jak Amber Gold, okazała się piramidą finansową. Kolejne przesłuchania przed sejmową komisją śledczą odbędą się jutro. Amber Gold powstała w 2009 roku. Miała inwestować w złoto i inne kruszce. Oferowała lokaty, których oprocentowanie było wyższe od bankowych. W roku Amber Gold ogłosiła upadłość. Blisko 19 tysiącom klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy.

Continue reading...