Ta inwestycja miała tchnąć w gdańską Oliwę nowego ducha, zachowując przy tym kameralny i historyczny charakter dzielnicy. Mowa o odtworzeniu budynku dawnej przychodni przy al. Grunwaldzkiej oraz utworzeniu nowych budynków w jej sąsiedztwie. I choć dawna lecznica rzeczywiście wygląda tak jak w przeszłości, to sąsiadujący…
Ta inwestycja miała tchnąć w gdańską Oliwę nowego ducha, zachowując przy tym kameralny i historyczny charakter dzielnicy. Mowa o odtworzeniu budynku dawnej przychodni przy al. Grunwaldzkiej oraz utworzeniu nowych budynków w jej sąsiedztwie. I choć dawna lecznica rzeczywiście wygląda tak jak w przeszłości, to sąsiadujący z nią gmach hotelu nie przypadł mieszkańcom do gustu.
– Mieszkam w Oliwie od lat i cieszyłem się z tego, że ten teren zostanie odnowiony, ale to nie tak miało być – mówi Józef Bałkowski (84 l.).– Dawna przychodnia wygląda wspaniale, ale ten hotel to jakieś nieporozumienie. Budynek wygląda, jakby był zbudowany z plastiku. W ogóle nie pasuje do tej pięknej dzielnicy.
Trudno nie zgodzić się z mieszkańcami. Gmach rzeczywiście wygląda dość futurystycznie. W dodatku okazuje się, że na takie rozwiązanie zgodził się… konserwator zabytków! – Owszem, konserwator wydał zgodę na budowę hotelu w takiej formie, jaką obecnie mogą podziwiać gdańszczanie – mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku. – Projekt jest zgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego i spełnia wszelkie wymogi. A że nie wszystkim się podoba? Cóż, to kwestia gustu i ciężko o tym dyskutować.
W te tłumaczenia trudno uwierzyć. Przecież konserwator zabytków powinien dbać o to, by historyczne obszary miasta zachowały swój klimat. Odbudowa przychodni i budowa hotelu kosztowały 60 mln zł. Dawna lecznica po części spełnia swoją rolę, bo oprócz biur znajdzie się w niej pracownia oferująca badania rezonansu magnetycznego. Na parterze budynku, w którym znajduje się hotel powstanie z kolei market Lidl.
Martyna Wojciechowska otarła się o śmierć:
Wzruszający moment przed meczem Polaków
Polski turysta w kajdankach. Oszalał w samolocie
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!
