Home Polish Polish — mix Spór w zarządzie. N o porozumienie z PO. Lubnauer mówi, że nie...

Spór w zarządzie. N o porozumienie z PO. Lubnauer mówi, że nie wiedziała o umowie. Petru: Nawet zadzwoniłem do niej

333
0
SHARE

Kandydatka na szefową Nowoczesnej jest bardzo sceptyczna wobec pomysłu porozumienia z PO. Przypomina też, że jeszcze żadne “ciała statutowe” partii nie zatwierdziły ugody z Platformą. Słowa Katarzyny Lubnauer już skomentował szef partii, Ryszard Petru.
Trwałe są tylko te sojusze, które dają korzyści wszystkim stronom. Ja rzeczywiście, na razie nie widzę w porozumieniu z Platformą Obywatelską takiego potencjału, po prostu na razie ta relacja jest niesymetryczna. Nie znam szczegółów porozumienia, być może jest jakaś druga część – mówiła w rozmowie z Robertem Mazurkiem na antenie RMF FM Katarzyna Lubnauer. Zapytana, dlaczego nie zna szczegółów porozumienia, odparła, że skoro konkuruje z Ryszardem Petru o przywództwo w partii, to on nie musi się z nią dzielić detalami umowy.
Nie kryje też swojego sceptycyzmu wobec umowy między PO a Nowoczesną w sprawie wspólnego kandydata wystawianego w Warszawie. Na razie widzę jedną rzecz, że oddaliśmy najważniejsze miasto w Polsce, i jeszcze takie miasto w którym Platforma ma oczywisty problem, i nie widzę specjalnych korzyści – zauważyła. Jej bowiem zdaniem, lepszą kandydaturą od Rafała Trzaskowskiego byłaby choćby Kamila Gasiuk-Pihowicz, która jest naszym bardzo mocnym atutem tutaj w Warszawie.
Dodaje też, że ta zapowiadana na wspólnej konferencji Grzegorza Schetyny i Ryszarda Petru koalicja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona przez żadne ciała statutowe. N. Rozumiem, że na razie mamy list intencyjny do listu intencyjnego – podsumowuje.
Ryszard Petru, pytany w piątek w rp.pl, powiedział, że przed konferencją ze Schetyną poinformował Lubnauer o tym, że będzie zawarte porozumienie z PO ws. kandydatury na Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy. Nawet zadzwoniłem do niej przed konferencją prasową, że coś takiego będzie miało miejsce – powiedział.
Na uwagę, że wiceszefowa Nowoczesnej twierdzi, że o niczym nie wiedziała, Petru powiedział: Nie będę tego komentował. Uważam, że dobrze wiedziała – powtórzył. Wszyscy wiedzieliśmy w zarządzie (partii – PAP), że są prowadzone negocjacje i jest zawarta deklaracja, (…) że chcemy koalicji – powiedział. O tym, że wiceszefowa Nowoczesnej była informowana o rozmowach z koalicjantem, mówił także w piątek w TVP1 Paweł Rabiej z Nowoczesnej, który zrezygnował z ubiegania się o fotel prezydenta Warszawy.
Katarzyna Lubnauer jako przewodnicząca klubu poselskiego i członkini zarządu wiedziała o ramowych rozmowach, które toczą się i toczyły – zapewnił. Z tego, co wiem, została też poinformowana przez przewodniczącego przed konferencją, (…) jakie ustalenia dotyczyły i będą dotyczyły Warszawy – dodał.
Petru dodał z kolei, że on na miejscu Lubnauer nie wysyłałby takiego komunikatu do mediów. Na pytanie, czy jest konflikt w Nowoczesnej, powiedział, że on nie jest z nikim skłócony. Być może inni czują się skłóceni. Ale są wybory wewnętrzne i siłą rzeczy tworzy się napięcie – ocenił.
Na sobotę zaplanowane są wybory na przewodniczącego Nowoczesnej. Poza Petru i Lubnauer startuje w nich jeszcze Piotr Misiło.

Continue reading...