Home Polish Polish — mix Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike: Zawsze graj z przekonaniem, że wygrasz

Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike: Zawsze graj z przekonaniem, że wygrasz

384
0
SHARE

Zwiedzasz Warszawę, Katowice, Poznań czy Wrocław jeżdżąc na dwóch miejskich kółkach? Możesz mieć pewność, że korzystasz z rowerów Nextbike Polska. Na czele tego rowerowego lidera pięć lat temu stanął Tomasz Wojtkiewicz. W rozmowie z WNP. PL
W połowie grudnia Nextbike Polska podsumował 2017 rok. Najnowsze dane potwierdzają, że są na fali. Jeszcze w 2016 roku systemy Nextbike działały w 14 polskich miastach. W 2017 w całej Polsce jest 28 systemów. Już wiadomo, że w marcu 2018 firma uruchomi stacje w trzech nowych miastach. Rozmowy z kolejnymi samorządami – nie tylko w Polsce – trwają. Tylko w tym sezonie do zarządzanych przez spółkę systemów miejskich rowerów dołączyło ponad 420 tys. nowych użytkowników. W sumie jest ich już ponad 1,36 mln.
W tym sezonie jednoślady wypożyczono niemal 11 mln razy. Dla porównania – w 2014 roku rowery Nextbike wypożyczono w Polsce 2,9 mln razy, w 2015 roku 3,9 mln razy, rok temu 6,5 mln razy. Od 2011 roku, czyli uruchomienia pierwszego systemu Nextbike w Polsce – Wrocławskiego Roweru Miejskiego, łączna liczba wypożyczeń przekroczyła 27 milionów. Zacznijmy jednak od początku.
Jest rok 2011. Na polski rynek wchodzi Nextbike Polska, która pracuje na licencji niemieckiego Nextbike GmbH. Pierwszy właściciel nie najlepiej prowadzi biznes. Firma nie idzie tak, jak powinna. Mimo wprowadzenia perspektywicznych projektów – we Wrocławiu (140 rowerów), na warszawskim Bemowie (100 rowerów) i Poznaniu (80 rowerów) – nie może wyjść na prostą. Kiedy pierwszy właściciel staje pod ścianą, Niemcy decydują się odkupić firmę. Mimo kiepskiej passy, widzą na polskim rynku spory potencjał. Szukają menadżera, który nie tylko wie, jak prowadzić biznes, ale też dobrze posługuje się językiem niemieckim.
To była pierwsza mocna strona Wojtkiewicza. Absolwent germanistyki i stosunków międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego nie ma większych problemów ze spełnieniem tych warunków. Dyplom MBA z dawnej Helsińskiej Szkoły Ekonomii wskazuje na wiedzę z zakresu zarządzania. Do tego może pochwalić się sporym doświadczeniem menadżerskim. Między innymi przez cztery lata prowadził własną restaurację, którą odsprzedał z zyskiem. Później zarządzał Wrocławskim Parkiem Wodnym.

Continue reading...