Home Polish Polish — mix Zamiast kosiarki… owce i kozy. Nietypowy pomysł władz

Zamiast kosiarki… owce i kozy. Nietypowy pomysł władz

335
0
SHARE

Problemy z koszeniem trawy w parkach i brakiem personelu dbającego o równe przystrzyżenie trawników spowodowały, że władze miejskie wpadły na nietypowe rozwiązanie. Zamiast kosiarek pojawią się… stada kóz i owiec, które będą “kosić” trawę. Wypuszczenie tych zwierząt na tereny zielone jak na pastwisko jest pomysłem władz Wiecznego Miasta.
Problemy z koszeniem trawy w parkach i brakiem personelu dbającego o równe przystrzyżenie trawników spowodowały, że władze miejskie wpadły na nietypowe rozwiązanie. Zamiast kosiarek pojawią się… stada kóz i owiec, które będą “kosić” trawę. Wypuszczenie tych zwierząt na tereny zielone jak na pastwisko jest pomysłem władz Wiecznego Miasta.
W wielu rzymskich parkach, także w tych historycznych, wymagających szczególnej troski, trawa i chwasty sięgają kolan, a nawet wyżej. Rozwiązaniem problemu, zdaniem władz miejskich, mogą być… stada owiec i kóz. Zwierzęta miałyby być wysłane tam, gdzie nie docierają służby odpowiedzialne za koszenie trawników i skwerów.
O nietypowym planie poinformowała w środę szefowa wydziału do spraw ochrony środowiska w zarządzie stolicy Włoch Pinuccia Montanari. Wyjaśniła, że takie zalecenie otrzymała od burmistrz Wiecznego Miasta Virginii Raggi. – To prosty sposób, praktykowany w innych wielkich miastach takich jak Berlin. Wydaje się odpowiedni i interesujący – powiedziała Montanari, cytowana przez włoskie media. Przyznała również, że brakuje środków na zapewnienie bardziej wydajnej pracy personelu do spraw terenów zielonych.
Owce i kozy wzywane są do pomocy nie tylko w metropoliach za granicą, ale także w mniejszych włoskich miastach. Jednym z nich jest Lukka w Toskanii.
Politycy opozycji we władzach Rzymu, rządzonego przez Ruch Pięciu Gwiazd, ironizują na temat tego najnowszego pomysłu. Radny z Partii Demokratycznej Enzo Foschi stwierdził, że zamiast pracowników odpowiedzialnych za sprzątanie ulic i wywóz śmieci należy zatrudnić mewy. – Wraz z tym pomysłem powracają sceny z XVIII wieku, gdy owce pasły się w Koloseum – stwierdził radny centrolewicy Marco Palumbo.
Student filozofii wypasa owce w środku miasta
Koza o twarzy człowieka przeraziła całą wioskę

Continue reading...