Międzynarodowy Fundusz Walutowy przyznał Argentynie kredyt wysokości 50 mld dolarów Warunki tej pożyczki zostały ustalone wcześniej, ale dopiero 21 czerwca zarząd Funduszu zaaprobował ten plan.
Fundusz udzieli Argentynie kredytu rozłożonego na trzy lata, ale rząd w Buenos Aires zobowiązał się w zamian do przeprowadzenia reform, mających na celu miedzy innymi ograniczenie wydatków państwa. Władze Argentyny otrzymają natychmiast 15 mld dol.; pozostałe transze kredytu będą przyznawane po kwartalnych kontrolach kondycji argentyńskiej gospodarki.
Rząd prezydenta Mauricio Macri poinformował jednak, że na razie nie ma zamiaru sięgać po kolejne transze pożyczki.
Program finansowego wsparcia Argentyny ma na celu odbudowanie zaufania rynków, ochronę najuboższych warstw społecznych, wzmocnienie pozycji i wiarygodności banku centralnego, aby mógł zrealizować cele inflacyjne oraz poprawę bilansu płatniczego kraju – głosi komunikat MFW.
O pomoc finansową zwrócił się do Funduszu prezydent Macri, a jego minister gospodarki Nicolas Dujovne rozpoczął negocjacje w tej sprawie 8 maja.
Władze Argentyny usiłują zapanować nad dwucyfrową inflacją i wyznaczyły sobie za cel zredukowanie jej do poziomu 17 proc. w roku 2019,13 proc. w roku 2020 i 9 proc. w 2021.
MFW domaga się jednak, by konieczne reformy zostały przeprowadzone w taki sposób, by “zachować obecny poziom wydatków socjalnych i zwiększyć programy pomocy społecznej”.
Decyzja MFW stoi w dużym kontraście do gry reprezentacji tego kraju na mistrzostwach świata w piłce nożnej w Rosji. Również 21 czerwca drużyna Argentyny przegrała 0-3 mecz z Chorwacją i swoje szanse na wyjście z grupy ograniczyła do minimum.
