Do Sejmu trafił projekt ustawy, zgodnie z którym Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić zasady wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Na ten moment jest nim – przynajmniej według sędziów – Małgorzata Gersdorf, z czym nie zgadza się strona rządowa.
redakcja naTemat 12 lipca 2018 D o Sejmu trafił projekt ustawy, zgodnie z którym Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić zasady wyboru I prezesa Sądu Najwyższego. Na ten moment jest nim – przynajmniej według sędziów – Małgorzata Gersdorf, z czym nie zgadza się strona rządowa.
“Nadanie nowego brzmienia art. 111 § 5 służy umożliwieniu szybszego – z pożytkiem dla funkcjonowania Sądu Najwyższego – doprowadzenia do powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, już po obsadzeniu 2/3 stanowisk sędziów Sądu Najwyższego” – czytamy w uzasadnieniu projektu. PiS zmienia zasady wyboru I prezesa SN pic.twitter.com/lNQa4xJNCh — Michał Olech (@MichalOlech) 12 lipca 2018 Nie ma wątpliwości, że to pomysł PiS na to, jak rozwiązać pat wokół stanowiska Pierwszego Prezesa. Przypomnijmy, że prof. Małgorzata Gersdorf utrzymuje, że będzie prezesem do końca konstytucyjnej kadencji, czyli do 2020 roku. Póki co Gersdorf jest na urlopie i zastępuje ją Józef Iwulski.
Zmiana ustawy spowoduje, że prezydent będzie mógł szybciej dokonać zmiany na stanowisku Pierwszego Prezesa – wystarczy obsadzenie 2/3 miejsc w Sądzie Najwyższym.
