Start Polish — mix W mokotowskim więzieniu odnaleziono szubienicę, na której stracono gen. "Nila"

W mokotowskim więzieniu odnaleziono szubienicę, na której stracono gen. "Nila"

850
0
TEILEN

Na filmie udostępnionym przez TVP znaleźliśmy wypowiedź Władysława Bartoszewskiego, dzięki której doszliśmy do miejsca ukrycia części szubienicy, na której powieszono gen. Augusta Emila Fieldorfa – powiedział PAP w czwartek dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz.
Na filmie udostępnionym przez TVP znaleźliśmy wypowiedź Władysława Bartoszewskiego, dzięki której doszliśmy do miejsca ukrycia części szubienicy, na której powieszono gen. Augusta Emila Fieldorfa – powiedział PAP w czwartek dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL Jacek Pawłowicz.
W dawnym areszcie śledczym na warszawskim Mokotowie trwa budowa Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL; planowane są kolejne prace poszukiwawcze oraz ekshumacyjne. W czwartek, dzięki analizie materiałów archiwalnych, znaleziono ukryte części szubienicy, na której stracono generała Augusta Fieldorfa „Nila”.
Analizując filmy, które udostępniła nam TVP, znaleźliśmy wypowiedź Władysława Bartoszewskiego – był więźniem na Rakowieckiej w okresie stalinowskim – zaznaczył.
Sama wnęka pod szubienicą jest całkowicie oryginalna. Nic tu nie było ruszane – akcentował dyrektor.
Kompleks byłego aresztu to miejsce, w którym przetrzymywano, torturowano i mordowano żołnierzy II konspiracji w okresie stalinizmu PRL. Wciąż poszukiwane są szczątki zamordowanych oraz dawne pomieszczenia użytkowe aresztu, jak np. zawalone tunele podziemne.
Dyrektor pokazał PAP celę, w której był trzymany generał August Fieldorf „Nil”.
Przypadek demontażu i zamurowania szubienicy na Rakowieckiej to, według dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, jeden z elementów ukrywania miejsc zbrodni komunistycznych, w okresie współczesnej Polski.
PAP/RIRM
[GALERIA] Szubienica, na której stracono gen. Augusta Emila Fieldorfa ps. „Nil”. Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Continue reading...