Start Polish — mix Tomasz Komenda po 18 latach wyszedł na wolność. Teraz premier przyznał mu...

Tomasz Komenda po 18 latach wyszedł na wolność. Teraz premier przyznał mu rentę specjalną

315
0
TEILEN

„Podjąłem decyzję o przyznaniu Tomaszowi Komendzie renty specjalnej do czasu, aż uzyska odszkodowanie w sądzie“ – poinformował w czwartek na Twitterze premier Mateusz Morawiecki. Według informacji PAP będzie to 4 tys. zł., a decyzja zostanie podpisana w ciągu najbliższych dni. – Poczytaj o najważniejszych wydarzeniach z kraju. Poznaj opinie i komentarze. Weź udział w dyskusji.
Nic nie wynagrodzi Panu Tomaszowi Komendzie cierpień, jakich doznał przez niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu. Ale sprawiedliwe państwo musi
działać i musi mu pomóc. Podjąłem więc decyzję o przyznaniu Panu
Tomaszowi renty specjalnej, do czasu aż uzyska odszkodowanie w sądzie –
napisał na Twitterze Morawiecki.
Tomasz Komenda, którego w czwartek sąd penitencjarny przy Sądzie Okręgowym we Wrocławiu, warunkowo zwolnił z odbywania kary 25 lat więzienia, wyszedł na wolność z aresztu śledczego we Wrocławiu. Na mężczyznę czekała rodzina.
Komenda nie chciał rozmawiać z dziennikarzami, a jego matka powiedziała jedynie, że dziś jest „najszczęśliwszą matką na świecie“.
Komenda, który w 2004 r. prawomocnie został skazany na 25 lat
więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki, odsiadywał wyrok 25 lat
więzienia w Zakładzie Karnym w Strzelinie. Do aresztu śledczego we
Wrocławiu został najprawdopodobniej przewieziony w środę, aby wziąć
udział w czwartkowym posiedzeniu sądu w swojej sprawie.
Według prokuratury – która zgromadziła nowe dowody w tej sprawie –
mężczyzna nie popełnił zbrodni, za którą został skazany. Komenda był
pozbawiony wolności od 2000 r. Sąd penitencjarny odrzucił w czwartek
wniosek prokuratury o zawieszenie kary dla Komendy, ale zwolnił go
warunkowo z urzędu z odbywania kary.
Tomasz Komenda na sali sądowej / Polska Agencja Prasowa / Maciej Kulczyski
15-letnia Małgorzata K. została brutalnie zgwałcona w noc sylwestrową
na przełomie 1996/97 r. Dziewczyna bawiła się z koleżankami w dyskotece
w Miłoszycach pod Wrocławiem. W trakcie zabawy wyszła przed budynek.
Kilkanaście godzin później została znaleziona martwa na prywatnej
posesji naprzeciwko dyskoteki. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i
odniesionych ran.
Z prośbą o ponowne zajęcie się sprawą do ministra
sprawiedliwości-prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry zwrócili się w
zeszłym roku rodzice Małgorzaty K. Śledztwo zostało wznowione w 2017 r. W
czerwcu ubiegłego roku prokuratura poinformowała, że w sprawie zbrodni
zatrzymano Ireneusza M. Prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia
przestępstwa zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem i zabójstwa
piętnastoletniej Małgorzaty K. Od tego czasu Ireneusz M. przebywa w
areszcie.

Continue reading...