Niemieccy operatorzy gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 uważają, że mogły one zostać rozszczelnienie i uszkodzone na znacznie dłuższym odcinku niż początkowo uważano. Spadek ciśnienia w rurach nastąpił w bardzo gwałtowny sposób – podaje gazeta „Spiegel“. Premier komentuje: „Mamy do czynienia z aktem sabotażu“
Niemieccy operatorzy gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 uważają, że mogły one zostać rozszczelnienie i uszkodzone na znacznie dłuższym odcinku niż początkowo uważano.