Hiszpan od lat walczy z kontuzjami, lecz w Paryżu wciąż jest nietykalny. W finale Rolanda Garrosa pokonał Dominica Thiema 6:3,5:7,6:1,6:1.
Austriak jest typowany na następcę króla tenisa na nawierzchni ziemnej, ale może się zestarzeć, zanim obejmie tron. We wrześniu skończy 26 lat. Drugi rok z rzędu doszedł do finału, a następnie został stłamszony przez Nadala.