Домой Polish — mix "Rzeczpospolita": zmiany w ustawie o cmentarzach i pochówku zmarłych

"Rzeczpospolita": zmiany w ustawie o cmentarzach i pochówku zmarłych

301
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Rząd chce rewolucji w ustawie o cmentarzach. Dopuszczalne stanie się rozsypywanie prochów – pisze wtorkowa «Rzeczpospolita». Obecnie taka forma pochówku jest w Polsce nielegalna. Ma się to zmienić. Ministerstwo Zdrowia, a w praktyce Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), przygotowało zmiany w ustawie o cmentarzach i pochówku zmarłych.
Rząd chce rewolucji w ustawie o cmentarzach. Dopuszczalne stanie się rozsypywanie prochów – pisze wtorkowa «Rzeczpospolita». Obecnie taka forma pochówku jest w Polsce nielegalna. Ma się to zmienić. Ministerstwo Zdrowia, a w praktyce Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), przygotowało zmiany w ustawie o cmentarzach i pochówku zmarłych.
Przewiduje się, że ogrody pamięci będą dopuszczalne, podobnie jak rozsypanie prochów nad morzem. – Rozważamy regulację prawną form pochówku, które nieformalnie już funkcjonują – mówi rzecznik GIS Jan Bodnar. Ogrody pamięci zaczęły powstawać około dziesięciu lat temu. Jest ich kilka, m.in. na Cmentarzu Komunalnym Południowym w podwarszawskim Antoninowie. «Pochówki praktykowano w takich miejscach przez kilkanaście miesięcy, zanim media nagłośniły, że to niezgodne z prawem» – czytamy w artykule.
Dentobusy odjeżdżają, a z nimi miliony złotych
Ministerstwo Zdrowia zamierza do końca roku kupić 16 mobilnych gabinetów stomatologicznych, w których mają być leczone dzieci w terenie. Realizacja planu może jednak stanąć pod znakiem zapytania. Problemem jest czas – pisze we wtorek «Dziennik Gazeta Prawna».
Resort dostał na ten cel ekstra środki od ministra finansów: 24 mln zł. Kwotę tę zapisano w przyjętej w zeszłym tygodniu specustawie. Problem polega na tym, że w rzeczywistości na drogi może nie wyjechać taki pojazd. «Producenci i samorządy, które już próbowały kupić dentobusy mówią wprost: nie ma szans na to, by zrealizować kontrakt do końca roku. A wtedy 24 mln przepadną» – alarmuje dziennik.
Podatkowa lustracja została okrojona
Resort finansów ogranicza krąg firm, których dane podatkowe chce ujawniać za pośrednictwem internetu. Na listę trafią tylko te przedsiębiorstwa, których roczne przychody przekroczą 50 mln euro – informuje we wtorek «Puls Biznesu».
Publikowanie przez fiskusa w internecie danych finansowo-podatkowych największych przedsiębiorstw ma umożliwić społeczną kontrolę nad wysokością płaconych przez nie podatków dochodowych, a tym samym zniechęcać do działań optymalizacyjnych (zmniejszania obciążeń) – wskazuje dziennik.
Pierwotnie Ministerstwo Finansów zakładało, iż ujawni wysokość podatków płaconych przez 4,5 tys. firm osiągających w Polsce najwyższe przychody oraz podatkowych grup kapitałowych, bez względu na przychody. Pomysł ten jednak, jako niejasny, został skrytykowany m.in. przez Radę Legislacyjną przy kancelarii premiera – czytamy w artykule.
Transport wojskowy zahaczył o wiatę
Niezwykłe znalezisko w lesie
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!

Continue reading...