Домой Polish — mix Zamach stanu w Zimbabwe? Armia dementuje pogłoski

Zamach stanu w Zimbabwe? Armia dementuje pogłoski

336
0
ПОДЕЛИТЬСЯ

Rzecznik sił zbrojnych Zimbabwe w oświadczeniu wygłoszonym w środę nad ranem w państwowym radiu i telewizji ZBC zdementował pogłoski jakoby wojsko dokonało zamachu stanu. Podkreślił, że celem akcji są «kryminaliści» w otoczeniu pr
«Chcemy bardzo jasno oświadczyć, że nie jest to wojskowy zamach stanu. Naszym celem są jedynie kryminaliści, którzy dokonują przestępstw powodujących cierpienia społeczne i gospodarcze w kraju i spowodowanie aby wymierzono im sprawiedliwą karę» — powiedział oficer.
«Spodziewamy się, że sytuacja unormuje się jak tylko wykonamy naszą misję» — dodał. Wezwał aby w kościołach modlono się o ojczyznę.
Według rzecznika 93-letni prezydent Robert Mugabe i jego rodzina są bezpieczni i nic im nie grozi.
Obserwatorzy podkreślają jednak, że sytuacja pozostaje niejasna i wciąż nie wiadomo kto dowodzi akcją wojska.
W Harare słychać było przynajmniej trzy silne wybuchy, ulice patrolowane są przez żołnierzy i pojazdy opancerzone. Wojsko zajęło też gmach państwowego radia i telewizji ABC.
Wcześniej dowódca sił zbrojnych Zimbabwe gen. Constantino Chiwenga zagroził interwencją wojskową motywując ją koniecznością położenia kresu czystkom w rządzącej partii Afrykański Narodowy Związek Zimbabwe — Front Patriotyczny (ZANU-PF). Ofiarami tych czystek mieli padać sojusznicy generała i wiceprezydenta Emmersona Mnangagwy.
Chiwenga otwarcie rzucił wyzwanie prezydentowi Mugabe gdy ten zdymisjonował Mnangagwę. Był on uważany za następcę i głównego rywala 93-letniego Mugabe. Ich rywalizacja doprowadziła do rozłamu w łonie partii rządzącej. Mnangagwa, który miał poparcie armii, uciekł za granicę twierdząc, że obawia się o swoje życie.
Obecnie najmocniejszą kandydatką jest żona prezydenta, dużo od niego młodsza, ambitna Grace Mugabe. Popierająca ją frakcja ZANU-PF dąży do zwolnienia ponad 100 wysokich rangą funkcjonariuszy państwowych uważanych za stronników zdymisjonowanego wiceprezydenta.
Mugabe, który sprawuje rządy w kraju od 37 lat, określany jest jako «Wielki Stary Człowiek» afrykańskiej sceny politycznej.
Jednak poza Afryką, a zwłaszcza na Zachodzie, Mugabe uważany jest za despotę, którego autokratyczne rządy doprowadziły do katastrofalnej sytuacji gospodarczej kraju i który chwyta się wszelkich sposobów aby utrzymać się przy władzy.
Departament Stanu USA wezwał we wtorek strony konfliktu w Zimbabwe do «spokojnego i pokojowego» rozwiązania spornych problemów. Ambasada USA w Harare wezwała obywateli amerykańskich przebywających w Zimbabwe do «pozostawania w bezpiecznych miejscach» do czasu dalszych zaleceń. Pracownikom ambasady polecono aby w środę pozostali w domach «ze względu na niepewną sytuację polityczną».
Podobne zalecenie wystosowało MSZ Wielkiej Brytanii dla obywateli brytyjskich.

Continue reading...