Na krótkim filmie widać, jak kontroler przygważdża do podłogi ciemnoskórą pasażerkę.
Bydgoska policja szuka świadków zdarzenia, do którego doszło przed kilkoma dniami w miejskim autobusie. Na nagranym telefonem krótkim filmie, do którego dotarł Onet, widać, jak kontroler biletów przygważdża do podłogi ciemnoskórą pasażerkę.
Właściciel jednej z warszawskich restauracji przeprosił za rasistowskie zachowanie wobec gościa. Wcześniej pochodzący z Turcji klient poskarżył…
Do szarpaniny między kontrolerami biletów a kobietą jadącą bez biletu doszło w czwartek o godz. 9 w autobusie linii 56. Na filmie rejestrującym fragment zdarzenia widać, jak kobieta wyrywa się, a dwaj mężczyźni ją powstrzymują rękami i ciałem. Pasażerka zwraca się w kierunku osoby filmującej: „Wideo? Dziękuję” i nie przestaje wyrywać się już teraz jednemu z kontrolerów. Drugi próbuje zasłonić sobą rejestrujący aparat.
Mężczyźni wzywają pozostałych pasażerów na świadków, że jeden z nich został przez kobietę uderzony w twarz i obezwładniają ją, przygważdżając do podłogi. Przerażeni pasażerowie domagają się uwolnienia pasażerki. – Przestań ją kopać – ktoś krzyczy. Nawołują się, żeby zawiadomić policję. Wreszcie z offu słychać kobiecy głos, opisujący sytuację: „Kontrolerzy biją kobietę. Jeden usiadł na niej” – jak można się domyślać, fragment rozmowy z policją.
Policjanci z komisariatu Bydgoszcz-Błonie, którzy wyjaśniają zajście, proszą o kontakt osoby posiadające nagranie zdarzenia. W wydanym w niedzielę oświadczeniu rzeczniczka kujawsko-pomorskiej policji podisp. Monika Chlebicz potwierdziła, że policjanci zostali wezwani do interwencji w autobusie, gdzie miało dojść do rękoczynów pomiędzy pasażerką a kontrolerami biletów. Kobieta jest obywatelką Stanów Zjednoczonych.
Policjanci z Bydgoszczy wyjaśniają okoliczności i charakter zdarzenia w autobusie miejskim linii nr 56, do którego doszło 30.11.2017 r. Przesłuchania świadków trwają. https://t.co/9PA1xaMrHU — KWP w Bydgoszczy (@KWPwBydgoszczy) 3 grudnia 2017
– W internecie krąży link do pliku na stronach ZTM, gdzie publicznie podano nie tylko adresy kontrolerów, ale nawet prywatne adresy osób, które nie…
W autobusie był zamontowany monitoring. Policjanci zabezpieczyli urządzenie rejestrujące, ale wstępna analiza nagrań wykazała, że w tym dniu urządzenie nie pracowało i nie zarejestrowało zdarzenia. Funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie z internetu, przedstawiające fragment zajścia. Prowadzone są przesłuchania świadków zdarzenia.
W niedzielę rano policjanci pojechali do pasażerki autobusu, która oświadczyła, że rozważa złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na jej szkodę.
Z informacji mediów, które dotarły do świadków zdarzenia wynika, że cudzoziemka nie miała biletu, nie chciała jechać z kontrolerami na ostatni przystanek i starała się opuścić autobus. Wywiązała się szamotanina. Pasażerka miała jednego z kontrolerów uderzyć w twarz.
