Na taką grę czekaliśmy! Polscy siatkarze pokonali Serbię 3:0 i awansowali do najlepszej szóstki mistrzostw świata. Biało-czerwoni zajęli pierwsze miejsce w grupie H.
Na taką grę czekaliśmy! Polscy siatkarze pokonali Serbię 3:0 i awansowali do najlepszej szóstki mistrzostw świata. Biało-czerwoni zajęli pierwsze miejsce w grupie H.
Porażka z Argentyną mocno nadszarpnęła psychikę podopiecznych Vitala Heynena. Gdyby wtedy udało się wygrać, dziś nie mielibyśmy o czym mówić. A tak późniejsza porażka z Francją sprawiła, że jedną nogą byliśmy już poza szóstką; jedną nogą, bo niewiele wskazywało na to, że nasi zawodnicy zdołają się podnieść.
A jednak, już początek meczu był mocny w naszym wykonaniu. Polacy wreszcie kończyli pierwszą akcję. Rywali od siatki odrzuciła zagrywka Bartosza Kurka. Nasz atakujący opuścił pole zagrywki przy stanie 6:3. Chwilę później Neven Majstorović nie poradził sobie z serwisem Artura Szalpuka (8:3). Zaraz po pierwszej przerwie technicznej rywale zaczęli odrabiać straty. Przy stanie 12:10 piłkę po ciasnym skosie zmieścił Bartosz Kurek. Ten sam zawodnik posłał kolejnego asa. Na 16:11 – po bloku – uderzył Artur Szalpuk. Biało-czerwoni nie pozwolili na nerwową końcówkę. Po zbiciu Piotra Nowakowskiego mieliśmy pierwszą piłkę setową. Później udało się podbić atak Aleksandara Atanasijevicia, co w kontrze wykorzystał Szalpuk (25:17).
Po powrocie na parkiet nic się nie zmieniło. Polacy rozpoczęli od prowadzenia 8:5. Na drugiej przerwie technicznej przewaga była już wyższa (16:11). Nikola Grbić próbował wstrząsnąć zespołem, wprowadził zmienników, ale wszystko na nic. Mistrzowie świata byli nie do zatrzymania. Kolejny as Bartosza Kurka dał nam 8-punktowe prowadzenie. Wynik 22:13 to zasługa Artura Szalpuka. Przy kolejnej piłce meczowej pomylili się sami Serbowie (25:16).
Serbowie nie istnieli na boisku. Koncert Polaków trwał w najlepsze. W trzecim secie udało się zatrzymać Drażena Luburicia i już wtedy byliśmy krok od awansu do szóstki (8:3). Podopieczni Vitala Heynena nie tylko świetnie zagrywali, ale też byli skuteczni w kontrze. Za sprawą Artura Szalpuka zrobiło się 16:8. Kiedy trafił Kurek, prowadzenie wzrosło do 10 oczek. Piłkę meczową mieliśmy po pojedynczym bloku Piotra Nowakowskiego. Nasz środkowy chwilę później skończył atak na środku i wszystko było już jasne. To Polska – kosztem Francji – awansowała do najlepszej szóstki mistrzostw świata.
Do wygranej biało-czerwonych poprowadził Bartosz Kurek – autor 20 punktów. 15 oczek zapisał na swoim koncie Artur Szalpuk. Łącznie 10 oczek nasi siatkarze wywalczyli dzięki zagrywce.
* * *
Polska – Serbia 3:0
(25:17,25:16,25:14)
Polska: Fabian Drzyzga 2, Bartosz Kurek 20, Michał Kubiak 11, Artur Szalpuk 15, Jakub Kochanowski 6, Piotr Nowakowski 8, Paweł Zatorski (libero) oraz Dawid Konarski, Grzegorz Łomasz
Serbia: Nikola Jovović, Aleksandar Atanasijević 5, Marko Ivović 6, Nemanja Petrić 1, Marko Podrascanin 5, Srecko Lisinac 5, Neven Majstorović (libero) oraz Milan Katić, Uros Kovacević 2, Ivan Kostić, Petar Krsmanović 4, Drażen Luburić 6
Sport. RIRM
