Home Polish Polish — mix "Najpierw buta, potem skrucha". PiS kapituluje w sprawie Sądu Najwyższego

"Najpierw buta, potem skrucha". PiS kapituluje w sprawie Sądu Najwyższego

312
0
SHARE

PiS wycofuje się z części zmian w Sądzie Najwyższym, przywraca sędziów, uznaje, że Małgorzata Gersdorf jest pierwszym prezesem SN, a nawet idzie jeszcze dalej. – Podobnie było z ustawą o IPN. Najpierw buta, potem skrucha – komentuje konstytucjonalista.
Wysłani na przedwczesną emeryturę sędziowie SN i NSA wracają do pełnienia urzędu na zajmowanych wcześniej stanowiskach, a ich służbę uważa się za nieprzerwaną. Za nieprzerwaną uważa się również kadencję pierwszego prezesa i prezesów SN.
To najważniejsze zmiany siódmej już nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, którą w ciągu roku forsuje PiS. Poselski projekt w środę wpłynął do Sejmu. Marszałek od razu skierował go do pierwszego czytania. – Po pierwszym czytaniu od razu przeprowadźmy drugie – zaproponowali posłowie PiS.
Dotychczasowymi zmianami partia rządząca stopniowo uzależniała Sąd Najwyższy od prezydenta. Tym razem sytuacja jest inna. TSUE: Nowe przepisy są niepotrzebne
Ustępstwa są efektem postanowienia Trybunału Sprawiedliwości UE. W październiku TSUE nakazał Polsce zawiesić przepisy emerytalne prezydenckiej ustawy o SN. Andrzej Duda obniżył sędziom SN wiek emerytalny z 70 do 65 lat i na tej podstawie usiłował usunąć z SN 23 osoby, w tym pierwszą prezes Małgorzatę Gersdorf. Według Komisji Europejskiej ustawa jest sprzeczna z prawem unijnym i łamie zasadę nieusuwalności sędziowskiej. Po skardze Komisji TSUE nakazał Polsce przywrócić usuniętych do pracy. To zabezpieczenie orzeczone na czas rozpoznania skargi Komisji.

Continue reading...