Home Polish Polish — mix Sąd zdecydował: wydawca „Wprost” nie trafi do aresztu

Sąd zdecydował: wydawca „Wprost” nie trafi do aresztu

288
0
SHARE

Sąd nie przychylił się do wniosku prokuratury i nie zastosował wobec Michała M. Lisieckiego, prezesa PMPG, bezwzględnego aresztu tymczasowego. –…
W piątek późnym wieczorem wrocławski sąd rejonowy odrzucił wniosek prokuratury w sprawie zastosowania bezwzględnego, trzymiesięcznego aresztu tymczasowego wobec Michała M. Lisieckiego. Oznacza to, że prezes PMPG wyjdzie na wolność za kaucją. W związku z całą sytuacją Lisiecki wydał oświadczenie.
„Zarzuty, które mi postawiono, są bezzasadne. Zatrzymanie, jak i całe postępowanie, jest efektem bezprawnego pomówienia przez zdyskredytowaną i mało wiarygodną osobę, która ostatnie miesiące spędziła w areszcie,a dziś próbuje oczyścić siebie, pomawiając innych” – oświadczył Lisiecki.
Dodał, że już w październiku 2018 roku w skierowanym na ręce prokuratora z dolnośląskiej prokuratury piśmie deklarował pomoc i współpracę w pełnym zakresie oraz zgłaszał gotowość do stawiennictwa i złożenia stosownych oświadczeń do prokuratury. – Wyrażam zdziwienie, ze przez pół roku prokuratura nie przesłuchała mnie w normalnym trybie – oświadczył prezes.
W czwartek Prokuratura Krajowa wyjaśniła, że zatrzymanie Michała Lisieckiego, wydawcy tygodników „Wprost” i „Do Rzeczy” ma związek z opisywaną już wcześniej w mediach sprawą wyłudzeń na szkodę jednej ze spółek. Nieoficjalnie wiadomo, że Lisieckiego obciążył współpracujący niegdyś z PMPG Tomasz S. Co ciekawe, mimo że jest on kluczową postacią dla śledztwa, przebywa on obecnie na wolności.
Już w czwartek wieczorem oświadczenie w sprawie wydało PMPG.

Continue reading...