Hubert Hurkacz nie uratował sytuacji reprezentacji Polski w ramach turnieju United Cup. Polski tenisista przegrał w Sydney po dwóch tie-breakach z Taylorem Fritzem i to Amerykanie zagrają w niedzielę o tytuł.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, bo obaj panowie pewnie wygrywali swoje gemy serwisowe. Pierwsze w premierowej odsłonie okazje na przełamanie wypracował Fritz przy stanie po 4. Pochodzący z Kalifornii tenisista zaskoczył wówczas “Hubiego” na returnie, posyłając m.in. świetne minięcie. Wrocławianin obronił jednak oba break pointy znakomitymi serwisami, po czym zamknął gema do 40.Po zmianie stron role się odwróciły. To Hurkacz wywierał presję na returnie i Fritz natychmiast znalazł się w poważnych tarapatach. Nasz reprezentant wypracował dwie piłki setowe. Najbardziej może żałować tej pierwszej, gdy po dłuższej wymianie wyrzucił forhend daleko w aut. Po chwili miał jeszcze drugą szansę, jednak tym razem Amerykanin posłał znakomite podanie. Fritz również uniknął utraty serwisu i wyrównał stan seta na po 5.W partii otwarcia przełamań nie było, dlatego decydujący okazał się tie-break.