W najbliższych planach Włodzimierza Karpińskiego jest zajęcie się rodziną, zadbanie o zdrowie i praca europosła. Polityk opuścił dziś areszt w Mysłowicach, w którym przebywał od lutego. Jest podejrzany o korupcję w tzw. aferze śmieciowej. Z więzienia wyszedł w związku z objęciem mandatu europosła.
W najbliższych planach Włodzimierza Karpińskiego jest zajęcie się rodziną, zadbanie o zdrowie i praca europosła. Polityk opuścił dziś areszt w Mysłowicach, w którym przebywał od lutego. Jest podejrzany o korupcję w tzw. aferze śmieciowej. Z więzienia wyszedł w związku z objęciem mandatu europosła.
W czwartek odbyła się konferencja z udziałem Włodzimierza Karpińskiego. Polityk przyznał, że czuje się skrzywdzony przez prokuraturę i sposób jej działania. Dodał, że wyda stosowne oświadczenie “jak ochłonie, ale na razie pragnie spotkać się z rodziną”.
Obrońca Karpińskiego dodał, że “tymczasowe aresztowanie jest w Polsce nadużywane, a przepisy wprowadzone przez Prawo i Sprawiedliwość pozwalają na bardzo łatwe aresztowanie każdego”.
– Tymczasowe aresztowanie to sposób normalnego funkcjonowania prokuratury, Polska jest haniebnym przykładem masowego ograniczania prawa do wolności ze względu na potrzeby postępowania przygotowawczego – mówił Michał Królikowski.
Mecenas dodał, że Karpiński będzie współpracował “konsekwentnie i cierpliwie” z organami ścigana, aż do wyjaśnienia sytuacji, w której się znajduje.