“Na tym polega wolność słowa, że nie napuszczamy prokuratora, bo Jan Pietrzak to powiedział”.
To była dla mnie bezdennie głupia wypowiedź, ja się na nią nie godzę i gdybym spotkał Jana Pietrzaka, to bym mu to powiedział – tak szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek w TV Republika skomentował wypowiedź Jana Pietrzaka.
Marcin Mastalerek został m.in. zapytany o wypowiedź satyryka i publicysty Jana Pietrzaka, który w niedzielę na antenie Telewizji Republika powiedział:
Tutaj mam okrutny żart z tymi imigrantami. Oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Sztutowie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy zatrzymywać tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie, przez Niemców. Nielegalnie nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają. Czyli nielegalne są Niemcy, ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić, a mnie to denerwuje.
Home
Polish
Polish — mix Mastalerek o słowach Pietrzaka: Prezydent był nimi oburzony. "To była dla mnie...