– Uważam, że nastroje antyukraińskie (w Polsce – red.) będą wzrastać, jeżeli rządzący nie postawią jasno sprawy Wołynia – powiedział w środę Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON ostro skomentował także słowa byłego ministra spraw zagranicznych Ukrainy.
Co powiedział szef MON?: – Sprawa pomocy militarnej czy humanitarnej to nie kwestia dyskusji, ale również naszego bezpieczeństwa. Ale kwestie inne, związane z relacjami bilateralnymi, gospodarcze czy historyczne muszą być wyjaśnione. Nie zmieniam zdania, pomimo że prezydent Andrzej Duda ma tu inne zdanie ode mnie. Ukraina nie wejdzie do Unii Europejskiej, nie będzie na pewno zgody, jeżeli państwa członkowskie będą wyrażać swoją zgodę, to my jako środowisko polityczne, jako PSL będziemy przeciwko temu. Jeżeli Ukraina nie rozwiąże sprawy Wołynia, nie będzie ekshumacji, upamiętnienia. – mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Wirtualną Polską.
REKLAMA
Kosiniak-Kamysz uderzył w Kułebę: – Wejście do Unii Europejskiej to działanie na rzecz rozwoju. Podnoszenia swojego poziomu funkcjonowania jako państwa, żeby to spełnić, to trzeba spełnić określone warunki.