Informacje o spotkaniach Władimira Putina pojawiają się na oficjalnych kanałach Kremla nawet z dwumiesięcznym opóźnieniem. Zdaniem rosyjskiej dziennikarki Faridy Rustamowej władze starają się w ten sposób zamaskować dłuższą nieobecność prezydenta w przestrzeni publicznej.
Tajemnicze zniknięcie: Władimir Putin po raz ostatni pojawił się publicznie 7 listopada, gdy wziął udział w otwarciu sesji Klubu Wałdajskiego. Od tamtego czasu Kreml publikuje wyłącznie oświadczenia prezydenta Rosji w formie wideo oraz pisemne relacje ze spotkań z politykami. Dziennikarka Farida Rustamowa zauważa jednak, że te ostatnie pojawiają się z dużym opóźnieniem. Tłumaczy, że jest to znany zabieg mający na celu stworzenie pozorów aktywności prezydenta Putina oraz ukrycie jego dłuższej nieobecności w przestrzeni publicznej.
REKLAMA
Nieścisłości w raportach: Publicystka wskazała kilka wyrazistych przykładów. We wtorek (19 listopada) prezydent Putin miał spotkać się z Aleksiejem Nieczajewem, przewodniczącym partii Nowi Ludzie, w sprawie pierwszego czytania państwowego budżetu. Problem w tym, że został on uchwalony już tydzień temu, a wspomniane pierwsze czytanie miało miejsce. 24 października.
Zobacz wideo Minęło 1000 dni od wybuchu wojny w Ukrainie. Donald Tusk podsumowuje
Zdjęcia ujawniają mistyfikację: Co więcej, we wtorek Nieczajew pojawił się na wystawie Dumie Państwowej.
