Wstąpił do seminarium kilka miesięcy po śmierci papieża. — Dzisiaj czasy świetności polskiego Kościoła już dawno minęły. Z utęsknieniem czekam na upadek starego systemu, by na jego gruzach zbudować coś zupełnie nowego — mówi ks. Radek Rakowski.
Ksiądz Radek, jak sam o sobie mówi, trochę się dziwi, że będziemy rozmawiać akurat o Janie Pawle II.