Za przyjęciem zmian w ustawie głosowała większość posłów.
Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o IPN, która wprowadza trwałe nieprzedawnianie się karalności zbrodni komunistycznych. Oznacza to m.in., że prokuratorzy pionu śledczego IPN będą mieli nadal obowiązek ścigania ich sprawców. Ustawa trafi teraz do Senatu.
Zbrodnie komunistyczne nadal będą ścigane po 31 lipca tego roku – zakłada projekt noweli ustawy o Instytutu Pamięci Narodowej autorstwa Prawa i…
Za przyjęciem zmian w ustawie głosowało 443 posłów, czterech było przeciw i czterech wstrzymało się od głosu. Nowelizacja ustawy o IPN, którą przygotowali posłowie PiS, wprowadza zapis, że zbrodnie komunistyczne nie będą ulegać przedawnieniu.
Zgodnie z dotychczasową ustawą o Instytucie Pamięci Narodowej, bieg terminu przedawnienia zbrodni komunistycznych, niebędących zbrodniami wojennymi lub zbrodniami przeciwko ludzkości (które się nie przedawniają), rozpoczyna się od 1 sierpnia 1990 r. W ustawie zapisano, że gdy dany czyn jest zbrodnią zabójstwa, to jego karalność ustaje po 40 latach (czyli w 2030 r.), natomiast gdy czyn stanowi inną zbrodnię komunistyczną, to po 30 latach (czyli w tym roku). Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy, która teraz trafi do prac Senatu, wprowadziła uchylenie tego przepisu.