Home Polish Polish — mix Kulisy ataku pranksterów na Andrzeja Dudę. "To są ruskie służby"

Kulisy ataku pranksterów na Andrzeja Dudę. "To są ruskie służby"

152
0
SHARE

Do prezydenta Andrzeja Dudy w nocy po wybuchu w Przewodowie dzwonił ktoś, kto podawał się za prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Rozmowa trwała kilka minut. Prezydent zorientował się, że ktoś podszywa się pod głowę państwa francuskiego. – Ten ktoś zachowywał się jak ruski – mówi osoba z Kancelarii Prezydenta RP. Powiadomiono już służby.
– To są ruskie służby – przekonuje inny rozmówca z Kancelarii Prezydenta.
REKLAMA

Później okazało się, że za całą sytuacją stali rosyjscy blogerzy Władimir Kuzniecow i Aleksiej Stolarow.
Andrzej Duda sam miał się zorientować, że rozmawia z kimś, kto się tylko podaje za prezydenta Francji Emmanuela Macrona. – Rozmówca był nachalny, wręcza agresywny. Inny niż prawdziwy Macron, z którym prezydent się przecież zna – słyszymy z jego otoczenia.
Ponadto rozmówca użył imienia “Władimir”, gdy mówił o Wołodymyrze Zełenskim, prezydencie Ukrainy.
Andrzej Duda znów wkręcony przez Rosjan. Miał rozmawiać z Macronem
Wedle naszych informacji Duda na koniec zaczął się nieco śmiać z pranksterów i przerwał połączenie.

Kancelaria Prezydenta spodziewała się, że nagranie zostanie szybko upublicznione.

Continue reading...