“Policja przekazuje materiały prokuraturze, która będzie prowadziła śledztwo”.
Wygląda to stosunkowo poważnie i zasługuje na wyjaśnienie – powiedział w piątek w Łodzi szef MSZ Zbigniew Rau, pytany o sprawę nietypowych przesyłek, które otrzymały ukraińskie placówki dyplomatyczne w Polsce.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
– Zakrwawione przesyłki w ukraińskich placówkach dyplomatycznych. Dwie paczki trafiły do Polski. Ewakuacja w Czechach
– Podejrzana przesyłka w Konsulacie Ambasady Ukrainy w Polsce! Zaniepokojony pracownik zawiadomił policjantów
W czwartek pojawiła się informacja, że do dwóch ukraińskich placówek dyplomatycznych w Polsce, w tym do konsulatu ambasady Ukrainy przy ul. Malczewskiego w Warszawie, wpłynęły przesyłki, które miały wzbudzić zaniepokojenie u ich pracowników. O sprawie poinformowano policjantów wydziału ochrony placówek dyplomatycznych i szybko wykluczono zagrożenie.
Do podobnych zdarzeń doszło także w ambasadach i konsulatach Ukrainy w kilku krajach; otrzymały one zakrwawione przesyłki, w których były oczy zwierząt. Poinformował o tym w piątek na Facebooku rzecznik MSZ w Kijowie Ołeh Nikołenko. Przekazał także, że zdewastowano wejście do mieszkania ambasadora w Watykanie, a ambasada w Kazachstanie otrzymała fałszywe zawiadomienie o podłożonym ładunku wybuchowym. Ambasada Ukrainy w USA dostała natomiast list z kserokopią krytycznego pod adresem Ukrainy artykułu.
O sprawę przesyłek do ukraińskich placówek dyplomatycznych w Polsce Zbigniew Rau był pytany w piątek na konferencji prasowej w Łodzi.
Minister powiedział, że skoro strona ukraińska poinformowała stosowne organy ścigania w Polsce, to zajmą się one sprawą.
Home
Polish
Polish — mix Polska reaguje na przesyłki, które trafiły do ukraińskich placówek. "Wszystkie zostały nadane...