Naczelna Izba Lekarska komentuje interwencję policji w sprawie pani Joanny, która zażyła tabletkę poronną. „To co spotkało pacjentkę stanowi naruszenie praw pacjenta i mamy nadzieję, że sprawę z urzędu podejmie Rzecznik Praw Pacjenta” – przekazano.
Po zażyciu tabletki poronnej pani Joanna źle się poczuła, o czym poinformowała lekarza. Kobieta trafiła do szpitala, gdzie wezwano policję. Funkcjonariusze przesłuchiwali pacjentkę, gdy ta przechodziła badania. – Rozebrałam się. Nie zdjęłam majtek, ponieważ wciąż jeszcze krwawiłam i było to dla mnie zbyt upokarzające, poniżające, i wtedy właśnie pękłam i wykrzyczałam im w twarz: „czego wy ode mnie chcecie?” – relacjonowała Joanna.
Małopolska policja zabrała w tej sprawie głos. W oświadczeniu wskazano, że sytuacja miała miejsce trzy miesiące temu, a interwencja nastąpiła „po zawiadomieniu służb przez lekarza psychiatrę o możliwej próbie samobójczej jego pacjentki i przyjęciu przez nią substancji niewiadomego pochodzenia”.
Home
Polish
Polish — mix Burza po interwencji policji w sprawie pani Joanny. Naczelna Izba Lekarska zabrała...