Home Polish Polish — mix Wisła Kraków. Dawid Szot: W szatni czuć było oddech, ulgę…

Wisła Kraków. Dawid Szot: W szatni czuć było oddech, ulgę…

194
0
SHARE

Dawid Szot strzelił pierwszego gola dla Wisły Kraków w meczu ze Stalą Rzeszów w 1/8 finału Pucharu Polski. „Biała Gwiazda” ostatecznie wygrała 4:1, a zawodnik po końcowym gwizdku nie krył radości.
Dawid Szot strzelił pierwszego gola dla Wisły Kraków w meczu ze Stalą Rzeszów w 1/8 finału Pucharu Polski. „Biała Gwiazda” ostatecznie wygrała 4:1, a zawodnik po końcowym gwizdku nie krył radości.
– Dobry mecz, efektowne zwycięstwo 4:1 ze Stalą Rzeszów, to chyba coś, czego potrzebowaliście po burzliwych ostatnich dniach w klubie…
– Dokładnie! Myślę, że to jest najważniejsze, że wygraliśmy ten mecz w fajnym stylu. Cieszymy się bardzo. Mogę zdradzić, że w szatni po końcowym gwizdku aż czuć było taki oddech, ulgę, że jest zwycięstwo. Nie ma co kryć, była ostatnio napięta atmosfera. Zawsze odejście trenera z zespołu wprowadza różne myśli do głów piłkarzy. Cieszę się, że trener Mariusz Jop to przejął, że poustawiał to w ostatnich dniach po swojemu. Pracowaliśmy naprawdę dużo nad nowymi rozwiązaniami taktycznymi, nad nieco innym poruszaniem się zawodników po boisku. I widać było, że to przyniosło efekty, bo Stal była w wielu momentach zaskoczona jak gramy. I myślę, że też dzięki temu wygraliśmy tak pewnie.
– Dużo było odbiorów w takich newralgicznych momentach. Zresztą tak właśnie rozpoczęła się akcja, po której padł gol na 1:0 po pańskim przechwycie. Takich sytuacji było więcej. Tak to miało wyglądać?
– Tak, mieliśmy być blisko przeciwnika, nie dawać się im odwrócić z piłką.

Continue reading...