Home Polish Polish — mix Państwa arabskie zrywają relacje dyplomatyczne z Katarem

Państwa arabskie zrywają relacje dyplomatyczne z Katarem

315
0
SHARE

Katar znalazł się właśnie na celowniku krajów arabskich, w tym członków Rady Współpracy Zatoki Perskiej za słowa, które miały zostać wypowiedziane w kontekście Iranu. Arabia Saudyjska postanowiła zamknąć granicę lądową z Katarem i zawiesiła wszelkie połączenia lądowe, morskie i powietrzne.
Wszystko zaczęło się dwa tygodnie temu, gdy Donald Trump odwiedził Arabię Saudyjską gdzie doszło do podpisania wielomiliardowych kontraktów zbrojeniowych. Prezydent USA wezwał wtedy świat arabski do współpracy przeciwko islamskiemu terroryzmowi i Iranowi, który jest największym rywalem Izraela i państwa Saudów na Bliskim Wschodzie. Katarska Agencja Informacyjna podała, że emir Tamim ibn Hamad Al Sani sprzeciwia się eskalacji napięcia z Iranem, nazywając to państwo “regionalną islamską potęgą, której nie można ignorować”. Określił również Hamas i Hezbollah jako “prawowite ruchy oporu”. Ogólny przekaz katarskiego emira był taki, że nie popiera on konfrontacyjnej polityki Rady Współpracy Zatoki Perskiej i Stanów Zjednoczonych wobec Iranu. Niedługo potem katarskie władze oświadczyły, że jego wypowiedź została sfabrykowana i zamieszczona w sieci przez hakerów, lecz pozostałe państwa sojusznicze w regionie nie przyjęły tego sprostowania. Konflikt między Arabią Saudyjską a Katarem miał miejsce w 2014 roku, lecz po kilku miesiącach został złagodzony. Tym razem podjęte zostały bardziej drastyczne środki. Saudyjska monarchia, Bahrajn, Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie postanowiły zerwać stosunki dyplomatyczne z Katarem i zablokowały strony internetowe katarskich mediów. Niedługo potem Jemen, Libia i Malediwy również zerwały kontakty z tym państwem. Arabia Saudyjska nawet zamknęła granice z Katarem i zawiesiła wszelkie połączenia lądowe, morskie i powietrzne. Niektóre kraje zaczęły wydalać obywateli Kataru ze swojego terytorium i chcą zawiesić połączenia lotnicze ze stolicą Dohą. Jak widać wystarczyła tylko jedna nieprzychylna wypowiedź, która koliduje z polityką przyjętą przez Radę Współpracy Zatoki Perskiej. Katar natychmiast oskarżono o wspieranie Bractwa Muzułmanskiego, Państwa Islamskiego i al-Kaidy, finansowanie proirańskich bojówek w Arabii Saudyjskiej i Bahrajnie, przyczynianie się do destabilizacji Bliskiego Wschodu i ingerowanie w sprawy wewnętrzne innych państw. Prawdą jest, że Katar to jedno z nielicznych państw Zatoki Perskiej, jeśli nie jedyne, które posiada dobre stosunki i współpracuje zarówno z USA jak i z Iranem. Podjęte działania przeciwko Katarowi wyglądają tak, jakby pozostałe państwa arabskie próbowały zmusić do przestrzegania ogólnej polityki Rady Współpracy Zatoki Perskiej i opowiadania się przeciwko Iranowi, który jest traktowany jako największy wróg w regionie.

Continue reading...