“Zdajemy sobie sprawę, że zmiany w służbie zdrowia są konieczne. Chcemy wprowadzać je systemowo”.
Dotrzymuję słowa i będę rozmawiać z rezydentami o ich problemach. Dziękuję za możliwość rozmowy z państwem, bo to dobry moment, żeby powiedzieć nie tylko o problemach, ale o tym, co już zostało zrobione, jakie zaszły zamiany, jeśli chodzi o służbę zdrowia
— powiedziała premier Beata Szydło na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego.
W 2017 roku skierowaliśmy dodatkowe 87 mld zł na ochronę zdrowia. Te środki są przeznaczane na zakup dodatkowych świadczeń. Uruchomiliśmy środki na wyposażenie gabinetów lekarskich w szkołach – chcemy to robić wspólnie z samorządami. W przyszłym roku do systemu trafi ponad 6 mld złotych
— zwróciła uwagę premier.
Przypomniała, że w tej chwili trwają prace nad ustawą, która ma zagwarantować zwiększenie nakładów na służbę zdrowia do 6 proc. PKB.
Ona jest praktycznie gotowa i zapewne w najbliższym czasie zostanie skierowana do uzgodnień rządowych, a później do prac w parlamencie
— wyjaśniła premier.
Dodała, że od 1 lipca weszła w życie ustawa podwyższająca pensje pracowników służby zdrowia – dzięki tym zmianom w ciągu 5 lat na podwyżki przeznaczone zostanie dodatkowe 17 mld złotych.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że zmiany są konieczne, stąd te decyzje. Wiemy, że wynagrodzenia to temat wymagający nie tylko szczegółowej rozmowy, ale też przygotowania. Wiemy, że takie oczekiwania są nie tylko ze strony rezydentów, ale wszystkich zawodów medycznych. Ale musicie zdać sobie sprawę z tego, że musimy nadrobić zaległości z poprzednich lat i naprawić cały system. Nie chcemy wprowadzać prac gaszących pożar w jednym obszarze, chcemy wprowadzać zmiany systemowe
— podkreśliła premier Szydło.
Zapewniła, że tylko takie działanie ma sens i tylko wówczas można osiągnąć cel, który założono. Premier dodała, że wielkim wyzwaniem jest również uzupełnienie luki pokoleniowej.
Podjęliśmy decyzję, ze w 2018 roku pula wynagrodzeń dla lekarzy rezydentów i stażystów wzrośnie o ponad 40 proc. w porównaniu do czasów rządów naszych poprzedników. To pierwsza podwyżka od 2009 roku. (…) Na ten cel w 2015 roku przeznaczono 812 mln zł, a w przyszłorocznym budżecie będzie to 1 mld 179 mln zł. Docelowo, z końcem 2021 roku lekarze rezydenci będą zarabiali minimum 5251 zł, natomiast jeszcze w tym roku – z wyrównaniem od lipca – będą otrzymywali pieniądze w ramach tej puli podwyżek. Kolejna zostanie uruchomiona w styczniu następnego roku
— dodała szefowa rządu.
Jak mówiła, zarobki początkujących lekarzy wzrosną już w 2017 roku minimum o około 1300 zł, a od stycznia przyszłego roku przynajmniej o około 1450 zł.
wkt
