Home Polish Polish — mix Naftoport wykorzystuje jedną trzecią swoich możliwości – mówi Andrzej Brzózka

Naftoport wykorzystuje jedną trzecią swoich możliwości – mówi Andrzej Brzózka

352
0
SHARE

Chciałbym, żeby Naftoport pobił w tym roku historyczny rekord przeładunków z 2015 roku, kiedy wyniosły one 14,3 mln ton. Dzięki rosnącemu znaczeniu dywersyfikacji dostaw ropy do Polski widzę na to realne szanse. Marzy mi się nawet przekrocz
– Rok obrotowy jest już zamknięty, w najbliższym czasie przedstawiamy wyniki organom korporacyjnym do zatwierdzenia. Wynik, którym możemy się pochwalić, to zysk netto w wysokości 24 mln zł, czyli trzeci najwyższy wynik finansowy w historii Naftoportu. Przychody ze sprzedaży w 2017 roku były nieco niższe niż rok wcześniej i wyniosły 85,5 mln zł, a mimo to – przy dbałości o część kosztową działalności – zyski spółki wzrosły. – Rzeczywiście, nasi udziałowcy również zawsze zwracają na to uwagę. Żeby spełnić jedno z zadań spółki prawa handlowego – czyli wypracowywanie zysku dla udziałowców, planujemy złożyć wniosek o wypłatę dywidendy w wysokości 100 proc. zysku netto. – Całkowite przeładunki w ciągu pierwszych dwóch i pół miesiąca 2018 roku wyniosły ok. 3,5 mln ton i były o ponad 20 proc. wyższe niż rok wcześniej. Z tego 2,8 mln ton stanowiła ropa naftowa. To dla nas dobry kwartał, który napawa optymizmem na dalszą część roku. Wzrost dotyczył w zasadzie głównie przeładunków ropy, w przeładunkach paliw jest podobnie jak przed rokiem. O ile odnotowaliśmy spadek przeładunków produktów naftowych w 2017 roku względem roku poprzedniego, rzędu 0,5 mln ton, o tyle mam nadzieję, że w obecnym roku nastąpi stabilizacja, a wszelkie różnice powinniśmy zrekompensować ropą naftową. Oczywiście cały czas pracujemy poniżej swojego potencjału, zmiana w strukturze przeładowywanych towarów w kierunku ropy powoduje, że statków jest mniej – co było można zauważyć już w poprzednim roku – za to są to jednostki większe. Obsługa zbiornikowca każdego rodzaju zajmuje zbliżoną ilość czasu, w konsekwencji, mimo większego wolumenu ładunków, przekłada się to dla nas na pewne rezerwy czasowe w codziennej, operacyjnej pracy. Niemniej musimy pamiętać, że potencjał naszego terminalu z założenia musi być większy i przekraczać potrzeby realizacji bieżącego zapotrzebowania klientów. W dalszej części wywiadu czytaj m.in.:

Continue reading...