Polityczni przeciwnicy Patryka Jakiego drwili z jego starego zdjęcia, na którym stał pod blokiem w dresie. Kandydat PiS na prezydenta stolicy postanowił obrócić przytyki oponentów na swoją korzyść – w poniedziałek
– Będziemy w różnych miejscach, będziemy poruszali się w różny sposób. Będziemy chcieli docierać również do tych ludzi, którzy nigdy w Warszawie nie głosowali, dlatego że byli po prostu źli na lokalnych polityków, którzy o nich zapominają, a zajmują się tylko wielką polityką – opisał cel akcji “100 warszawskich osiedli i blokowisk” Patryk Jaki.
Kandydat na prezydenta Warszawy podkreśla, że chce być bliżej mieszkańców stolicy i poznać ich problemy. Jaki twierdzi, że “chce oddać stolicę w ręce warszawiaków”. Kandydat PiS mówi również, że konieczna jest zmiana podejścia stołecznych urzędników.
– Zrobimy wszystko, by zmienić przyzwyczajenia warszawskiej władzy, by nie było tak, że głównym klientem w magistracie jest mafia reprywatyzacyjna, deweloperzy, grupy interesów. Warszawa musi być dla wszystkich – zaznaczył.
Zobacz także: “Histeryczny atak”. Jan Śpiewak reaguje na wpis Patryka Jakiego
Hasło przewodnie akcji, czyli “Stoimy pod blokiem” jest nawiązaniem do drwin z archiwalnego zdjęcia, przedstawiającego młodego Patryka Jakiego w białym dresie na tle zniszczonego muru.
– Tak, stałem pod blokiem, nawet w nim mieszkałem – tak, jak miliony Polaków. Nie każdy miał wille w Polsce lub Szwecji i z górki jak resortowe dzieci – napisał po publikacji fotografii polityk.
Źródło: TVP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl