Home Polish Polish — mix Gliński o uchyleniu zakazu Marszu Niepodległości: to było oczywiste

Gliński o uchyleniu zakazu Marszu Niepodległości: to było oczywiste

510
0
SHARE

Gliński o uchyleniu zakazu Marszu Niepodległości: to było oczywiste – To było oczywiste. Wiadomo było, że sąd powinien to uchylić i tego żeśmy się spodziewali – mówił minister kultury Piotr Gliński o postanowieniu Sądu Okręgowego o uchyleniu decyzji prezydent stolicy ws. zakazu organizacji Marszu
– To było oczywiste. Wiadomo było, że sąd powinien to uchylić i tego żeśmy się spodziewali – mówił minister kultury Piotr Gliński o postanowieniu Sądu Okręgowego o uchyleniu decyzji prezydent stolicy ws. zakazu organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada.
Zdjęcie
Na zdjęciu Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego / Fot. Grzegorz Lyko / ArtService / Agencja FORUM
Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił w czwartek wieczorem decyzję prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz w sprawie zakazu organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada w centrum stolicy. “Wolność zgromadzeń pełni doniosłą rolę w demokratycznym państwie prawa (…) prawo do zgromadzeń jest chronione konstytucją” – powiedział w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Michał Jakubowski. Dodał, że decyzja o zakazie “jest możliwa po starannym zbadaniu sprawy i musi zawierać przekonujące uzasadnienie”.
W ocenie wicepremiera, ministra kultury i dziedzictwa narodowego Piotra Glińskiego nie było podstaw prawnych do zakazu organizacji Marszu Niepodległości. “To było oczywiste, to był rodzaj jakiejś takiej politycznej histerii. Wiadomo było, że sąd powinien to uchylić i tego żeśmy się spodziewali. Ale niezależnie od tego marsz 11 listopada będzie Marszem Państwowym organizowanym przez władze państwowe i z tego się bardzo cieszę” – mówił w czwartek w TVP Info.
“Przecież to ekipa polityczna, z którą związana jest pani prezydent (stolicy-PAP) – była wiceprzewodnicząca tej partii, która sprawowała władzę – stoi za licznymi prowokacjami, które w czasie tych marszy się odbywały, gdy nasi poprzednicy sprawowali władzę. Pamiętajmy, że te awantury były zawsze. Od momentu, kiedy my przejęliśmy władzę nagle się okazało, że awantur nie ma” – podkreślił minister.
Jak zaznaczył, ich przeciwnikom zależy na tym, żeby “podbijać złe emocje i cały czas szukać jakichś problemów i robić afery”. Zaznaczył, że tego rodzaju wydarzenia zawsze są związane z jakimś ryzykiem, “tym bardziej, że jest ta historia prowokacji, jakie były w trakcie poprzedniej władzy”.
“My mieliśmy w zeszłym roku też prowokację innego typu. Ktoś próbował zrobić to zdjęcie, żeby ono poszło na cały świat, że to jest jakiś marsz skrajnych sił nacjonalistycznych, co nie jest prawdą. W zdecydowanej większości, w zasadzie wszyscy, to byli po prostu Polacy, którzy chcieli manifestować. Natomiast nieakceptowalny transparent tam się znalazł. Prowokatorzy – mniej więcej wiemy kto to jest, skąd i po co? – bo przecież to nie jest polski interes, żeby robić awantury w dzień niepodległości” – powiedział Gliński.
Zaapelował również do wszystkich, także do “organizatorów marszy cyklicznych”, by wzięli udział w Marszu Państwowym. “Cieszę się, że taką decyzję podjęliśmy i że będziemy mieli okazję do wspólnego, spokojnego, radosnego, normalnego świętowania odzyskania polskiej niepodległości” – dodał minister.
Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz wydała w środę decyzję o zakazie organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada, który organizowany jest przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości, współtworzone przez m.in. Ruch Narodowy i Obóz Narodowo-Radykalny.
W związku z tą decyzją w środę doszło do spotkania prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego, podczas którego ustalono, że zostanie zorganizowany “wspólny biało-czerwony marsz”, który będzie miał charakter uroczystości państwowej. Organizacją marszu, który będzie objęty patronatem narodowym przez prezydenta Dudę, zajmie się rząd.

Continue reading...