Home Polish Polish — mix Górnictwo to nadal znaczący pracodawca utrzymujący potężną armię ludzi

Górnictwo to nadal znaczący pracodawca utrzymujący potężną armię ludzi

439
0
SHARE

W samych kopalniach zatrudnionych jest ponad 80 tysięcy osób, a dochodzą pracownicy firm świadczących różne usługi dla kopalń oraz dostarczających do nich różne produkty, w tym między innymi maszyny i urządzenia.
Nasza największa spółka węglowa, czyli Polska Grupa Górnicza (PGG), przeszło 98 proc. maszyn, urządzeń i usług kupuje na Śląsku. Oznacza to ponad 2,6 mld euro przepływu gotówki rocznie. PGG ma ponad 3 tysiące aktywnych kontrahentów i zatrudnia około 43 tys. osób. A dochodzą liczni kooperanci.
– Pozostałe ponad 150 tys. osób to pracownicy firm świadczących dla nas usługi czy dostarczających nam maszyny i urządzenia – zaznacza prezes zarządu Polskiej Grupy Górniczej Tomasz Rogala.
W branży górniczej – mając na uwadze restrykcyjną politykę klimatyczną Unii Europejskiej, która krzywym okiem spogląda na węgiel – wskazują, że potrzebna jest przemyślana i roztropna transformacja sektora węglowego, a nie jego likwidacja.
Taka transformacja oznacza olbrzymie wyzwanie i olbrzymie nakłady finansowe. Świadczą o tym wyniki badań, jakie przeprowadzono pod przewodnictwem dr Magdaleny Wójcik z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach.
– Z badań, które przeprowadziliśmy, wynika, że blisko 250 mld zł kosztowałoby zastąpienie miejsc pracy w górnictwie i firmach okołogórniczych miejscami pracy w innych branżach gospodarki. Chodzi o 200 tys. stanowisk – zaznacza dr Magdalena Wójcik. – Do takiej operacji potrzebny jest inwestor, inaczej tego nie zrobimy. Z kolei z planów, które rysuje pakiet klimatyczny, wynika, że do 2050 roku trzeba będzie to zadanie wykonać. Unia, jeśli przekaże jakieś środki, to będą to kwoty rzędu 5 mld zł. Skąd zatem wziąć resztę pieniędzy? Stoimy przed ogromnym wyzwaniem – dodaje Magdalena Wójcik.
W branży wskazują, że przykładowo restrukturyzowanie górnictwa w Niemczech trwało wiele lat. Polegało między innymi na tym, że dopłacano tam do każdej wydobytej tony węgla, bowiem wydobycie w kopalni głębinowej jest kosztowne, a Niemcy mieli na uwadze fakt, że pracują tam niemieccy obywatele, więc muszą mieć zapewnione odpowiednie warunki pracy i wynagrodzenia, co przecież musiało kosztować.

Continue reading...