Home Polish — mix Jeśli McDonald's jest halal, jedziemy! Biura podróży rozwijają ofertę dla muzułmańskich turystów

Jeśli McDonald's jest halal, jedziemy! Biura podróży rozwijają ofertę dla muzułmańskich turystów

391
0
SHARE

Malezja, Zjednoczone Emiraty i Turcja – te trzy kierunki od lat utrzymują się w ścisłej czołówce wśród muzułmańskich turystów. W pierwszej dziesiątce wybieranych przez muzułmanów krajów na wakacje jest jeszcze Maroko z Afryki Północnej. Pot
Ostatni raport World Tourism Organization (UNWTO) z października 2018 r. pozwala globalnej branży turystycznej spać spokojnie. Od stycznia do czerwca liczba turystów wzrosła o 6 proc. w stosunku do zeszłego roku. A w roku 2017 odnotowano rekordowy wzrost turystów, o 7 proc. w porównaniu do lat poprzednich. Wśród nich coraz więcej jest muzułmanów.
Na świecie powstają sprofilowane, nastawione wyłącznie na jeden rodzaj klienta agencje turystyczne. Jedną z nich jest np. Islamic Travels and Tours, która organizuje “muzułmańskie wycieczki po RPA”. Jej przedstawiciele zachęcają muzułmanów do podróży do Afryki Południowej i poznawania jej historii, dziedzictwa kraju, w którym od ponad 200 lat istnieje islam. Świadczą usługi dostosowane do indywidualnych potrzeb, by muzułmański podróżnik mógł cieszyć się odpoczynkiem, nie martwiąc się o żywność halal oraz o salah czyli czas i miejsce do modlitwy. Halal w islamie określa się to, co jest dozwolone zgodnie z religią. Halal znany jest też powszechnie jako dieta muzułmanów. Koran zakazuje spożywania krwi, wieprzowiny i wymaga, aby zwierzęta zabijano w sposób rytualny. Jedzenie halal jest jednym z najważniejszych punktów, na jaki zwracają uwagę turyści wyznający islam. W Południowej Afryce nawet McDonald’s zapewnia, że wszystkie produkty tam oferowane są halal. Oznacza to, że jedzenie i napoje, a także każdego dostawcę certyfikuje Muslim Judicial Council Halaal Trust (MJCHT). Przedstawiciele McD w RPA zapewniają, że tradycyjne kiełbaski, które gdzie indziej są robione z wieprzowiny, w Afryce przyrządza się z wołowiny lub kurczaka. Firma zapewnia również, że jej produkty są odbierane z centrów dystrybucyjnych posiadających certyfikat halal, które również są certyfikowane przez MJCHT. W filmach reklamowych udostępnianych przez biura podróży, Shaykh Achmat Sedick, dyrektor MJCHT, wylicza, że sieciówka używa tylko prawdziwej wołowiny w hamburgerach, prawdziwego kurczaka w produktach z kurczaka, prawdziwych ziemniaków we frytkach i prawdziwego mleka w koktajlach. MJCHT został założony w 1945 r. i jest uznanym na świecie certyfikatorem halal. Certyfikuje rzeźnie, mięsa, napoje i inne artykuły spożywcze. O tym wszystkim klient Islamic Travels zostaje powiadomiony. I jest to jeden z warunków, który może wpłynąć na jego decyzję o skorzystaniu z oferty. Islamic Travels proponuje w RPA nurkowanie wśród rekinów, bungee jumping, 20 parków narodowych. Planowane są także miesiące miodowe dla muzułmańskich par, zorganizowane wizyty w parku drapieżników w Johannesburgu oraz wycieczki po pierwszym meczecie w Afryce Południowej, zbudowanym w Kapsztadzie. Auwal Masjid to pierwszy i najstarszy meczet zbudowany w RPA. Powstał w 1794 r. podczas pierwszej brytyjskiej okupacji Przylądka Dobrej Nadziei i był główną instytucją religijną w latach 1804-1850. Jest także pierwszym, który praktykował większość tradycji muzułmańskich. Meczet zbudowano na terenie należącym do uwolnionego niewolnika Coridona van Ceylon. Auwal Masjid, położony przy Dorp Street w Kapsztadzie, nadal funkcjonuje. Stał się centrum muzułmańskiej działalności społecznej, regulującej i kształtującej życie społeczne i religijne. Ponadto na turystów muzułmańskich czekają wycieczki po Soweto oraz na safari. Biuro podróży może także zorganizować spotkanie z lokalną rodziną, by turyści mogli poznać życie przeciętnej muzułmańskiej rodziny w RPA. Islamic Travels różni się od innych biur podróży tym, że nie zorganizuje wycieczki do słynnych, południowoafrykańskich winnic, gdzie turyści mogą degustować pysznych, afrykańskich win, kasyn czy klubów nocnych. Bo tego rodzaju rozrywki nie oczekują islamscy klienci. Ich oczekiwania zmieniły się w ciągu ostatnich 20 lat. Coraz częściej szukają miejsc o wysokim poziomie usług, które uwzględniają ich religijne, kulturowe potrzeby. Szukają w szczególności miejsc bezpiecznych dla muzułmanów. To właśnie spełnia w ich odczuciu np. Malezja i Dubaj. Kluczowe potrzeby takiego turysty to wspomniany już halal. Potem bliskość obiektów modlitewnych, usługi związane z Ramadanem, łazienki urządzone w zgodzie z tradycją muzułmańską. Według raportu waszyngtońskiego think tanku Pew Research Center, 63 proc. muzułmanów wykonuje pięć codziennych modlitw. Podróżując, niektórzy z nich łączą modlitwy i wykonują je trzy razy dziennie. Przed modlitwą dokonują tradycyjnego oczyszczenia wodą. Dla muzułmanów woda odgrywa kluczową rolę w czystości. Fizyczna czystość jest podkreślana jako istotny składnik wyznawanej religii. Plusem dla ubiegających się o turystę muzułmańskiego obiektów turystycznych jest zapewnienie takich udogodnień w łazience, jak: prysznice ręczne umieszczone w uchwycie przy ścianie obok muszli klozetowej, bidety czy toalety w stylu japońskim. Chodzi o washlet, który może posiadać automatyczne podnoszenie i opuszczanie deski sedesowej, mycie miejsc intymnych, osuszenia ciepłym powietrzem. Muzułmanie wolą unikać obiektów, w których serwuje się alkohol, są dyskoteki lub sąsiadują z ośrodkami, w których uprawia się hazard. Taki turysta szuka w obiektach rekreacyjnych zapewnienia prywatności mężczyznom i kobietom na: basenach, siłowniach, spa, salach fitness. Wygrywają także te obiekty, które zapewniają oddzielne miejsca dla mężczyzn i kobiet. A jest o co walczyć, gdyż raport Global Muslim Travel Index z 2016 r. dla MasterCard-Crescent ogłosił, że w 2015 r. 117 mln muzułmanów podróżowało po całym świecie. Szacunki wykazują, że liczba ta wzrośnie do 168 mln do roku 2020. W następnych latach ich wydatki na podróże mają przekroczyć 200 mld dol. Skąd takie szacunki? Kluczowe czynniki napędzające rozwój muzułmańskiego rynku podróży to m.in. rosnąca populacja. W roku 2030 będzie stanowić 26 proc. populacji świata. Ponadto muzułmański rynek podróży jest jednym z najszybciej rozwijających się w globalnej branży turystycznej, rośnie klasa średnia, coraz młodsza jest populacja, zwiększa się dostęp do podróży, informacji, dostępność usługi turystycznej przyjaznej muzułmanom i udogodnienia. Rosnąca klasa średnia w krajach o dużych populacjach muzułmańskich jest w państwach Zatoki Perskiej, Indonezji, Malezji, Turcji, Nigerii, Bangladeszu. Drugą i trzecią generację muzułmanów w Europie i Ameryce Północnej stać, by się kształcić i zdobywać atrakcyjne posady. Zwiększa to oczywiście dochód potencjalnego turysty muzułmańskiego. Według badań Pew Research Center muzułmanie są najmłodsi (średnia wieku – 23 lata w 2010 r.) ze wszystkich głównych grup religijnych, średnia wieku muzułmanina jest o siedem lat mniejsza niż średnia wieku niemuzułmanina. Rozpowszechnienie dostępu do Internetu w połączeniu z dużym dostępem do smartfonów ułatwiło planowanie podróży. Kraje z muzułmańską większością, jak Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, znajdują się w czołówce, jeśli chodzi o używanie smartfonów. A bardziej doświadczona technologicznie populacja oznacza, że więcej muzułmanów jest aktywnych w mediach społecznościowych i używa ich, aby uzyskać informacje. W ciągu ostatnich kilku lat wiele firm zaczyna dostosowywać swoje produkty i usługi, aby zaspokoić potrzeby muzułmańskich podróżników. Oznacza to, że rośnie dostępność usług przyjaznych muzułmanom. Ten rosnący segment rynku śledzi już drugi rok MasterCard-CrescentRating Global Muslim Index (GMTI) w 130 miejscach docelowych, które odwiedzają muzułmanie.

Continue reading...