Home Polish Polish — mix PŚ w skokach: Kamil Stoch poza podium w Wiśle. Wygrał Jewgienij Klimow

PŚ w skokach: Kamil Stoch poza podium w Wiśle. Wygrał Jewgienij Klimow

397
0
SHARE

Kamil Stoch zajął czwarte miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Wiśle. Zwyciężył Jewgienij Klimow, który prowadził już po pierwszej serii. To pierwsza w historii wygrana reprezentanta Rosji w zawodach tego cyklu. – Najświeższe wiadomości dotyczące sportów zimowych. Liga Światowa. Puchar Świata. Sporty zimowe kobiet i mężczyzn. Kalendarz rozgrywek, wyniki, statystyki, relacje.
Drugi był w niedzielę Niemiec Stephan Leyhe, a trzeci Japończyk Ryoyu
Kobayashi. W “10” z biało-czerwonych uplasowali się jeszcze Piotr Żyła,
który był szósty, i ósmy Dawid Kubacki.
24-letni Klimow, były dwuboista, który w tej dyscyplinie wystartował w
igrzyskach w Soczi, rok później porzucił biegi narciarskie i skupił się
na skokach. 4 stycznia 2017 stanął na najniższym stopniu podium w
konkursie PŚ w Innsbrucku, a później był jeszcze siódmy w próbie
przedolimpijskiej w Pjongczangu. Poprzedni sezon miał całkowicie
nieudany, ale latem błysnął w Grand Prix na igelicie.
W Wiśle pokazał, że utrzymał wysoką formę. Klimow dobrze prezentował
się na treningach, wygrał kwalifikacje, w niedzielę objął prowadzenie po
pierwszej serii, w której osiągnął 127,5 m. W finale wylądował o cztery
metry dalej (131,5 m), zapewniając sobie i Rosji pierwsze w sezonie
zwycięstwo w konkursie Pucharu Świata.
Stoch po pierwszej serii, w której uzyskał 126,5 m, był drugi ze
stratą tylko dwóch punktów do Rosjanina. Drugi skok był o pół metra
dłuższy, ale trzykrotny złoty medalista olimpijski dostał dość niskie
noty i ostatecznie spadł w klasyfikacji zawodów na czwartą pozycję. Do
58. podium w karierze zabrakło mu 0,3 pkt.
“Przyznaję, że nie lądowałem dzisiaj dobrze, szczególnie w drugim
skoku. Z tego jestem niezadowolony” – powiedział Stoch po zawodach, choć
dodał, że dwudniowa inauguracja sezonu w Wiśle dla całej polskiej ekipy
wypadła “super”.
“To przecież dopiero początek, pierwsze próby na śniegu. Drugi skok
nie był tak dobry jak pierwszy, ale wejście w rytm startowy musi
potrwać. Naszymi wynikami w Wiśle jestem pozytywnie zaskoczony, teraz
potrzeba stabilizacji. Gdy będziemy mieli lepsze czucie i rytm, będę
zadowolony” – dodał triumfator klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w
poprzednim sezonie.
W polskiej ekipie dobrze zaprezentował się także Żyła, który w finale
miał udaną próbę na 131 m, a w pierwszej osiągnął 124,5 m, co dało mu
łącznie szóstą lokatę. Kubacki także miał dwie udane próby – 124 i 128
m, a dzięki tej drugiej “wskoczył” do czołowej dziesiątki. Nieźle wypadł
Jakub Wolny plasując się na 23. miejscu (121 i 120,5 m). Punkty PŚ
wywalczył też 29. Maciej Kot, a z szóstki podopiecznych trenera Stefana
Horngachera do finałowej “30” nie zakwalifikował się jedynie Stefan
Hula.
Najdłuższy skok w konkursie oddał w pierwszej serii Japończyk Ryoyu
Kobayashi – 137,5 m. Wystarczyło to jednak do trzeciej pozycji, gdyż
podparł lądowanie. W finale najdalej – na 132. metrze – wylądował mistrz
olimpijski z Pjongczangu Niemiec Andreas Wellinger, który w sumie
uplasował się na 11. pozycji.
Po pierwszej serii z rywalizacji odpadło kilku doświadczonych
zawodników, wśród nich m.in. Austriak Gregor Schlierenzauer,
czterokrotny złoty medalista olimpijski Szwajcar Simon Ammann czy Norweg
Daniel Andre Tande.
W klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po pierwszym konkursie
prowadzi Klimow – 100 pkt, przed Leyhe – 80, Kobayashim – 60 oraz
Stochem – 50.
W sobotę w zmaganiach drużynowych triumfowali Polacy, przed Niemcami i Austrią

Continue reading...