Home Polish Polish — mix "Z lotniska w Radomiu nikt nie latał". Szef PPL podał dwa powody

"Z lotniska w Radomiu nikt nie latał". Szef PPL podał dwa powody

267
0
SHARE

Jestem głęboko przekonany, że z nowego lotniska w Radomiu nie będzie problemu z ruchem, nie jest to kwestia mojego przekonania, tylko liczb i analiz -…
Jestem głęboko przekonany, że z nowego lotniska w Radomiu nie będzie problemu z ruchem, nie jest to kwestia mojego przekonania, tylko liczb i analiz – powiedział w programie “Biznes dla Ludzi” w TVN24 BiS Mariusz Szpikowski, prezes Przedsiębiorstwa Państwowego “Porty Lotnicze” (PPL). Jak stwierdził, dotychczasowe problemy wynikały z tego, że port “nie spełniał żadnych standardów, ani nie było drogi dojazdowej”. We wtorek premier Mateusz Morawiecki symbolicznie zainaugurował budowę radomskiego portu. Szef rządu wskazał, że lotnisko w Radomiu będzie portem zapasowym dla Lotniska Chopina w Warszawie i dla Centralnego Portu Komunikacyjnego. Mariusz Szpikowski pytany o połączenia z nowego lotniska, stwierdził, że nie ma żadnych obaw. – Nie jest to kwestia tylko mojego poczucia, ale wręcz bardzo dokładnych analiz, które wykonaliśmy zanim zdecydowaliśmy się na taką inwestycję – podkreślił szef PPL. Jak wskazał, w pierwszej kolejności zastanawiano się jednak nad możliwościami rozbudowy Lotniska Chopina w Warszawie. – Lotniska Chopina ze względu na swoje położenie (…), nie da się rozbudować tak żeby osiągnęło większą przepustowość niż 50 operacji z dróg startowych w ciągu godziny. Dzisiaj jest to około 38 operacji i nie da się rozbudować tego lotniska tak, aby było z niego więcej niż 800 operacji w ciągu doby – powiedział gość TVN24 BiS.
– W związku z powyższym realnym stało się wyzwanie, które mówiło, iż musimy zapewnić na Mazowszu możliwość obsługi tego ruchu, które Lotnisko Chopina nie będzie w stanie obsłużyć. Nasze analizy wskazywały, że w 2028 roku będzie to między 9 a 15 milionów pasażerów – dodał.

Continue reading...