– Jesteśmy zdecydowani zaproponować ustawę, która przesunie termin wyborów samorządowych o pół roku – powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. – Przypominam, że kadencji wyborczej nie można skrócić.
– Jesteśmy zdecydowani zaproponować ustawę, która przesunie termin wyborów samorządowych o pół roku – powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. – Przypominam, że kadencji wyborczej nie można skrócić. Gdyby ustawa została przygotowana i weszła w życie, to wybory samorządowe odbyłyby się prawdopodobnie wiosną 2024 roku – dodał. Pytany w poniedziałek w Radiu Kraków o wybory parlamentarne i samorządowe szef klubu PiS Ryszard Terlecki wyraził nadzieję, że wybory parlamentarne odbędą się w konstytucyjnym terminie – jesienią 2023. Jeśli chodzi o wybory samorządowe, to PKW – jak mówił – sygnalizuje, że trudna byłaby organizacja ich w tym samym czasie co parlamentarnych.
– Jesteśmy zdecydowani zaproponować ustawę, która przesunie termin wyborów samorządowych o pół roku.