Przywódca Tatarów krymskich Mustafa Dżemilew powiedział portalowi Krym.Realii, że na anektowanym Krymie przedstawiciele władz powołanych przez Rosjan wywieźli z półwyspu swoje rodziny. Podobne działania podejmują funkcjonariusze rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB).
Dżemilew powiadomił o tym w sobotnim wywiadzie dla portalu Krym.Realii, związanego z Radiem Swoboda (rosyjską redakcją Radia Wolna Europa/Radia Swoboda). Powołując się na własne źródła na Krymie oznajmił, że swoje rodziny wywieźli z półwyspu wysokiej rangi urzędnicy – Siergiej Aksjonow i Władimir Konstantinow.