‘Czekam na Komisję ds. Pegasusa, by pokazać Polakom skalę manipulacji w tej sprawie’ – przekazał we wtorek na portalu X były szef MSWiA Mariusz Kamiński. To reakcja na słowa premiera Donalda Tuska, który podczas posiedzenia Rady Gabinetowej przekazał prezydentowi Andrzejowi Dudzie informacje na temat stosowania podsłuchów za rządów PiS.
– Nie jest moją intencją zaskakiwać pana prezydenta, ale może ta informacja będzie lekko zaskakująca, bo obiecałem to panu po naszym ostatnim spotkaniu. Mam dokumenty, które niestety, mówię to bez satysfakcji, potwierdzają w 100 proc. zakup i korzystanie w sposób legalny i nielegalny z Pegasusa, a lista ofiar tych praktyk jest bardzo długa – mówił premier Donald Tusk podczas wtorkowego posiedzenia Rady Gabinetowej. Jak dodał szef rządu, komplet dokumentów ma udostępnić Andrzejowi Dudzie minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
REKLAMA
Zobacz wideo Tusk przekazał Dudzie dokumenty dot. Pegasusa. “Lista ofiar tych praktyk jest bardzo długa”
– Ten dokument, który mam w ręku, potwierdza, że z inicjatywy CBA zwrócono się o sfinansowanie Pegasusa przez Fundusz Sprawiedliwości, co potwierdził pan minister Ziobro. (…) Kwestię czy Pegasus był i w jaki sposób używany uważam za rozstrzygniętą. Ale oczywiście komplet dokumentów będzie do pańskiej dyspozycji – zaznaczył Donald Tusk. Mariusz Kamiński o słowach Donalda Tuska: Polityczne kłamstwa i partyjne ataki
Do sprawy odniósł się na portalu X Mariusz Kamiński, który za rządów PiS był szefem MSWiA i ministrem-koordynatorem służb specjalnych. “Dość insynuacji Donalda Tuska! Sprawa tzw. Pegasusa to nie temat na polityczne kłamstwa i partyjne ataki. Czekam na Komisję ds. Pegasusa, by pokazać Polakom skalę manipulacji w tej sprawie” – napisał.
Przed kilkoma dniami portal Gazeta.pl ujawnił, że w PiS krąży lista polityków tej partii, którzy mieli być inwigilowani przez służby specjalne w czasie, gdy nadzorowali je Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik. Są na niej m.in. Ryszard Terlecki, Marek Suski, Krzysztof Sobolewski, Ryszard Czarnecki, Adam Bielan, Marek Kuchciński.
“Nie mamy narzędzi, aby z pewnością zweryfikować, czy CBA zakładało politykom obozu PiS podsłuchy i hakowało ich telefony systemem Pegasus. Mamy jednak pewność, że lista ta i obawa, że może być autentyczna, sieje zamęt w szeregach Zjednoczonej Prawicy” – podkreślał dziennikarz Gazeta.pl Jacek Gądek. Później media informowały, że na liście miał znajdować się także były premier Mateusz Morawiecki. Mariusz Kamiński zaprzeczał również tym doniesieniom.
Komisja śledcza ds. Pegasusa. Ruszają prace
W przyszłym tygodniu ma odbyć się pierwsze posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Projekt uchwały posłów Koalicji Obywatelskiej ws. powołania tej komisji został przyjęty w styczniu.
“Amerykańska agencja prasowa Associated Press poinformowała o używaniu oprogramowania, którego producentem jest izraelskie przedsiębiorstwo NSO Group w celu inwigilowania działaczy opozycji demokratycznej oraz osób publicznych krytykujących działalność polskiego rządu” – wskazywali parlamentarzyści w uzasadnieniu projektu uchwały złożonym w listopadzie w Sejmie.
