Finał turnieju siatkarzy na igrzyskach olimpijskich w 2012 roku w Londynie uznawany jest za jedno z najlepszych widowisk w historii tej dyscypliny. Przypomnijmy, że Rosja pokonała wówczas Brazylię 3:2 (19:25, 20:25, 29:27, 25:22, 15:10). Podopieczni trenera Bernardo Rezende pewnie wygrali dwie pierwsze partie. W trzeciej nastąpiła metamorfoza Rosjan: Władimir Alekno przesunął na przyjęcie Maksima Michajłowa, a na atak posłał Dmitrija Muserskiego (zdobył w tamtym meczu aż 31 punktów!). Siatkarze Sbornej wygrali dwie kolejne partie, pewnie (15:10) pokonali rywali w tie-breaku i zgarnęli olimpijskie złoto. Jak się jednak okazuje, piąty set finałowego meczu, rozegranego 12 sierpnia 2012 roku w Earls Court Exhibition Centre, nie będzie ostatnią odsłoną walki o olimpijskie złoto z Londynu.
Brazylijczycy twierdzą, że siedmiu zawodników reprezentacji Rosji mogło być podczas finałowego starcia na dopingu! Zdaniem telewizji Globo Brazylijczycy będą chcieli rozpocząć procedurę odzyskania złotych medali.
Na swoim profilu na Instagramie – najsłynniejszy zawodnik drużyny z 2012 roku – Giba poinformował, że wybiera się do Szwajcarii, do siedziby FIBV w Lozannie. Chce tam uzyskać informacje na temat możliwości odebrania Rosjanom złotych medali olimpijskich z 2012 roku i uznania Brazylijczyków za triumfatorów tamtego turnieju.
Czy reprezentacja Brazylii zdoła wywalczyć złoto, które przegrała na boisku? Odbieranie złotych medali olimpijskim sportowcom złapanym na dopingu w sportach indywidualnych w ostatnich latach zdarzało się wielokrotnie. Złoto z Londynu otrzymała m.in. Polka Anita Włodarczyk, która zajęła drugie miejsce w konkursie rzutu młotem, gdy Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdyskwalifikował Rosjankę Tatianę Łysenko. Czy podobna decyzja zostanie podjęta również w grach zespołowych?
