Okazuje się, że 5 minut Hillary Clinton wcale nie przeminęło i mimo, że to Donald Trump został zaprzysiężony na prezydenta USA, to o jego rywalce obecnej na uroczystościach w Waszyngtonie też mówi cały świat. Wszystko za sprawą wpisu na Twitterze, którym Clinton wyjaśniła swoim zwolennikom, dlaczego uczestniczyła w inauguracji prezydentury Trumpa. “Jestem tutaj dziś, żeby oddać szacunek naszej demokracji i jej trwałym wartościom. Nigdy nie przestanę wierzyć w nasz kraj i jego przyszłość” – czytamy. Dobrze odebrany przez wyborców i media tweet został do tej pory podany dalej ponad 65 tysięcy razy, z Hillary Clinton na nowo robiąc gwiazdę politycznej sceny w Stanach. Dużą popularnością cieszy się też nagranie, na którym wita się z Donaldem Trumpem i jego żoną. Na języki internetowych trolli trafił nawet Bill Clinton, który zapatrzył się w stronę Ivanki Trump jak w obraz. Kamerom udało się nawet uchwycić moment, w którym Hillary przyłapuje męża na “adorowaniu” córki Trumpa. ZOBACZ TAKŻE:
