Unitras – to ten z ksywką NOS-2.
NOS-1 to Scerba.
Obadwa dali się unieść mixowi feromonów płciowych Pirgowicz, Lublałer i Podmaskiej. I zwariowali prostaczkowie.
GNIDA POZOSTANIE GNIDA – koniec komentarza i szkoda kazdego slowa wiecej.
Nitras to prostak,cham i złodziejaszek bo czego szukał w cudzych rzeczach. Jak takiego nazwać inaczej? Co taka zakała robi w Sejmie i jemu podobni. Żeby ta chołota zniknęła po następnych wyborach. Ten facet wygląda na ćpacza lub alkoholika. Tyle bo co tu komentować,zero inteligencji. Pokazywać takich nitrasów to się może niektórym oczy otworzą.
A skąd on wiedział, że to się da zmyć wodą? Sam lub jego ludzie- zalali a potem poszedł myć przed kamerami. To jego styl, jak przed wyborami do sejmu.
Ależ wyjaśnienie tego fenomenu jest zupełnie proste: poseł Nitras konsekwentnie reprezentuje tradycyjną rolę swojej partii. Przecież PO od samego początku rozwiązywała jedynie te problemy, które sama przedtem preparowała!
Jego chłopcy zapewne pomalowali i jego chłopcy spektakularnie umyli. Niedokladnie skądinąd.
Panie Nitras, powiedz Pan,jak pan się zachował po zabójstwie Marka Rosiaka przez cybę? Jak i kiedy potępiał Pan ten czyn? przyzna Pan,że ciężar gatunkowy oblania drzwi farbą dzieli od zabójstwa Rów Mariański. Mogę przypuszczać, że Pańskie oburzenie w sprawie cyby było tak wielkie, że dla jego wyrażenia zabrakło wtedy w mediach czasu antenowego. Proszę zatem o przypomnienie, kiedy i jak Pan dawał wyraz swojego oburzenia przeciw temu bestialstwu.
POlszewickie bydło.
Skoro nitras i kumple wymawlowali to sprzątał. Słowo “nieznani” jest chyba nie na miejscu. Kodziarze i tyle.
