– Marszałek Marek Kuchciński odsunął prawa opozycji, przestał traktować opozycję jako oczywistą część systemu politycznego, przestał szanować regulamin Sejmu i kierować się dobrym parlamentarnym obyczajem oraz zwykłym, przyzwoitym prawem – powiedział w środę w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna. W środę rano w Sejmie…
Schetyna przypomniał, że wniosek o odwołanie Kuchcińskiego bierze swój początek w wydarzeniach, które miały miejsce 16 grudnia, kiedy opozycja zaczęła swój protest na sali obrad Sejmu.
– Chcę zdefiniować słowo, które wydaje mi się jest słowem kluczem dla tej debaty, dla tego roku waszych rządów, dla też tych kilkunastu miesięcy urzędowania marszałka Kuchcińskiego: to słowo upadek – mówił Schetyna.
– Zachowanie marszałka Kuchcińskiego wtedy 16 grudnia ubiegłego roku to jeden z elementów tego upadku, upadku państwa prawa, demokracji i po prostu zwykłych ludzkich obyczajów – podkreślił lider PO.
Jak dodał ta debata to tylko przyczynek do dyskusji nad tym, jak wygląda sytuacja w Polsce.
“Polityka patologii”
Schetyna ocenił, że PiS prowadzi “politykę patologii”. – To jest polityka, która unika normalnej debaty, w której parlament nie służy do wymiany poglądów, do sporu politycznego i intelektualnego, tylko do wykazywania swojej racji, do narzucania swojej woli. Klasycznym elementem i przykładem realizacji takiej polityki jest właśnie marszałek Kuchciński – podkreślił lider PO.
Jak dodał, Sejm za czasów marszałka Kuchcińskiego “kompletnie odsunął prawa opozycji, przestał traktować opozycję, jako immanentną, oczywistą część systemu demokratycznego”.
Zdaniem lidera PO, Kuchciński “przestał przestrzegać zapisów ustaw, kierować się normalnym, dobrym obyczajem parlamentarnym i zwykłym, przyzwoitym prawem”. Jak dodał, Kuchciński wielokrotnie naruszał regulamin Sejmu i odbierał głos opozycji. – Kuchciński z kneblowania ust opozycji stworzył polityczno-parlamentarną metodę – podkreślił Schetyna.
Doprowadził do “demolowania polskiego prawa”
– Notoryczne wyłączanie mikrofonów posłom opozycji, otwieranie przestrzeni na wasze zachowania, które są daleko od parlamentarnych i traktowanie inaczej swojego klubu, swojego środowiska, a inaczej posłów opozycji, na to nie może być zgody – podkreślił Schetyna.
Jak dodał, “to właśnie marszałek Sejmu jako primus inter pares – pierwszy pomiędzy równymi – powinien gwarantować prawa opozycji, a nie prawo partii rządzącej”.
Schetyna przekonywał, że koncepcja prowadzenia obrad, jaką wprowadził marszałek Kuchciński to “kompromitacja, demolowanie polskiego prawa, demolowanie polskiej konstytucji”.
“Asystent szefa partii rządzącej”
Schetyna skrytykował marszałka Kuchcińskiego za to, że 16 grudnia wykluczył posła PO Michała Szczerbę z obrad. – To był wstyd i kompromitacja, cała Polska to widziała wiele set razy – zaznaczył. – Jeszcze zrobiliście z posła Szczerby recydywistę, przecież to kompromitacja – oświadczył.
Na tę uwagę zareagowała z sali rzeczniczka PiS Beata Mazurek: “bo jest recydywistą! “. W odpowiedzi Schetyna spytał: “a co pani rzecznik Mazurek decyduje, kto jest recydywistą? “.
– Tak nie będzie. To w “państwie PiS”, na Nowogrodzkiej będzie pani decydować kto jest recydywistą. Natomiast chcę, żeby pani wiedziała, że to jest ulica Wiejska, nie Nowogrodzka, nie ma się z czego śmiać – musicie sobie zdać z tego sprawę – Wiejska, nie Nowogrodzka, budynek parlamentu – mówił Schetyna.
Lider PO krytykował również Kuchcińskiego za sposób, w jaki dopuszcza do głosu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. – To nie może być tak, że jest jeden poseł, z całym szacunkiem, szeregowy tak samo jak my wszyscy, że pan jest na ekskluzywnych prawach tutaj, że pan podnosi rękę, tutaj wychodzi, a marszałek Kuchciński słowa nie jest w stanie wypowiedzieć – tak się boi – zaznaczył szef PO.
Schetyna podkreślił, że “nie może tak być, że marszałek Sejmu jest asystentem przewodniczącego partii rządzącej”.
“Marszałek Rataj, czy Gucwa”
– Wiele było po 1918 r. w polskiej historii różnych zakrętów, okresów dumy, chwały, symboli historycznych sukcesów, także upadku i porażki politycznej. Zawsze taki wybór będzie stał przed marszałkiem, który zostanie wybrany przez Izbę – czy szukać wzorów wśród tych najlepszych, tych, dla których demokracja parlamentarna, praworządność, to było coś najważniejszego – mówił Schetyna.
– Mimo, że wybrani przez partyjną większość muszą pamiętać, że reprezentują cały Sejm – zaznaczył lider PO. – Takie nazwiska, jak Trąpczyński, czy Daszyński, to są symbole polskiej demokracji parlamentarnej. Każdy, kto zna historię międzywojnia jest z tego oczywiście dumny – mówił. – Jest też elementem naszej historii wskazanie marszałków, którzy nie byli – nie służyli prawdzie o demokracji i byli powolni swemu partyjnemu ugrupowaniu – podkreślił.
Przypomniał, że “taka sama historia była po 1989 roku, ale też przed”. – Byli i tacy i tacy. Panie marszałku Kuchciński. To od pana zależy, jaką drogę pan wybiera – marszałka Macieja Rataja, symbolicznej, historycznej postaci historii Polski, czy Stanisława Gucwy, który też był marszałkiem – przekonywał Schetyna. – To pan wybrał? Wybrał pan tę drogę? – pytał. – Niestety tak – ocenił polityk PO.
Kaczyński: PO reprezentuje fałszywą świadomość
Kaczyński w trakcie debaty nad odwołaniem marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego podziękował szefowi PO Grzegorzowi Schetynie za wystąpienie. – On tutaj znakomicie scharakteryzował 8 lat rządów PO w Sejmie – ocenił. Wspomniał w tym kontekście o odrzucaniu praw opozycji, “mówieniu, że opozycja musi być anihilowana” i “przypominaniu: wygrajcie wybory”. – No to wygraliśmy – powiedział prezes PiS.
Jak dodał, on mógłby wprowadzić niewielkie zmiany w wystąpieniu Schetyny, podać tam kilka nazwisk, i byłoby to wystąpienie na temat nie PiS, ale Platformy. Jak powiedział, przypomniałby “panią, która swego czasu w pas kłaniała się mężczyźnie, panu Tuskowi”.
– Ta grupa, którą pan reprezentuje ma taką świadomość. Jest emanacją szerszej grupy społecznej: profitentów procesu, który się w Polsce od lat 80. odbywał, którzy dzięki negatywnym cechom społecznym zdołali się przebić i mają fałszywą świadomość wzmacnianą przez bardzo prymitywną formę liberalizmu – dodał Kaczyński.
“Jesteśmy ludzkimi panami”
– Wyście blokowali Sejm, postępowaliście jak Samoobrona. Kiedy to robiła Samoobrona, to nie mieliście żadnych wątpliwości, że trzeba użyć siły, myśmy siły nie użyli, chociaż były wszelkie przesłanki prawne do tego, żeby jej użyć – powiedział Kaczyński podczas debaty w Sejmie nad wnioskiem o odwołaniem Kuchcińskiego z funkcji marszałka Sejmu. Zadeklarował też, że PiS nie użyje siły.
Na uwagę za sali, że politycy PiS są “ludzkimi panami”, Kaczyński powiedział: – Tak, jesteśmy ludzkimi panami, bo jesteśmy panami, w przeciwieństwie do niektórych”.
Kaczyński apelował do polityków PO, aby wyzwolili się z “fałszywej świadomości, która zakłóca odbieranie najbardziej elementarnych faktów”. Przekonywał, że 16 grudnia politycy PO złamali regulamin Sejmu, konstytucję i Kodeks karny.
“Kuchciński doskonale pracuje”
Zdaniem prezesa PiS, zarzuty Platformy wobec marszałka Kuchcińskiego “warto by zbadać z punktu widzenia, co najmniej psychologii”.
Home
Polish
Polish — mix "Przestał kierować się prawem". W Sejmie debata nad wnioskiem o odwołanie marszałka...