Home Polish Polish — mix Czarnecki się wycofał. Kraśnicki prezesem PKOl

Czarnecki się wycofał. Kraśnicki prezesem PKOl

274
0
SHARE

Europoseł PiS Ryszard Czarnecki wycofał się z walki o fotel prezesa Polskiego Komitetu Olimpijskiego. Szefem PKOl przez kolejną kadencję pozostanie więc Andrzej Kraśnicki.
Ryszard Czarnecki, którego kandydaturę wysunął Polski Związek Piłki Siatkowej, wycofał się z kandydowania już w trakcie trwania Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego.
Na placu boju pozostał więc tylko urzędujący prezes Andrzej Kraśnicki i to on przez najbliższe lata zasiadać będzie w fotelu prezesa Komitetu.
Rezygnacja posła PiS była o tyle zaskakująca, że w sobotę przyjechał on na Walne Zgromadzenie, stanął na mównicy, zabrał głos, a w ostatnim fragmencie przemówienia zrezygnował z ubiegania się o prezesurę. Co więcej, poparł… Andrzeja Kraśnickiego.
Czarnecki jest obecnie deputowanym do Parlamentu Europejskiego i jednym z jego wiceprzewodniczących. W 2014 roku wybrany został z listy Prawa i Sprawiedliwości. W przeszłości przez osiem lat pełnił funkcje prezesa i wiceprezesa żużlowej Sparty Wrocław. W latach 2005-08 był wiceprzewodniczącym Wydziału Zagranicznego PZPN.
Publiczną kampanię przed wyborami prowadził tylko on. W wypowiedziach dla mediów koncentrował się przede wszystkim na kwestiach finansowych. Jego pomysłem było stworzenie Polskiego Funduszu Olimpijskiego, który zasilany byłby pieniędzmi od firm sponsorujących, a te w zamian korzystałyby z odpisów podatkowych. Zapewniał, że nowa funkcja nie kolidowałaby z obowiązkami w Parlamencie Europejskim, a za kierowanie PKOl nie zamierzał pobierać wynagrodzenia.
Czytaj także: Chce być szefem Komitetu Olimpijskiego, a poległ na podstawowych pytaniach
Czytaj także: Notowania PiS-u w dół. Ryszard Czarnecki: wciąż jesteśmy liderem
Kraśnicki, który funkcję także pełni społecznie, konsekwentnie nie wypowiadał się na temat wyborów. Jako kandydat na kolejną kadencję został zgłoszony przez 33 organizacje sportowe, w tym 22 związki sportowe dyscyplin olimpijskich.
Wyboru prezesa, w głosowaniu tajnym, dokonało 151 delegatów. Aż 146 reprezentowało związki sportowe oraz przedstawicieli członków wspierających PKOl, czyli m.in. takie organizacji, jak m.in. Szkolny Związek Sportowy, Krajowe Zrzeszenie Ludowe Zespoły Sportowe, Olimpiady Specjalne Polska, Akademicki Związek Sportowy czy Aeroklub Polski.
Źródło: Twitter, PAP

Similarity rank: 9
Sentiment rank: -0.4