Home Polish — mix Sławomir Nowak przed komisją śledczą ds Amber Gold. "W mojej ocenie zrobiłem...

Sławomir Nowak przed komisją śledczą ds Amber Gold. "W mojej ocenie zrobiłem wszystko co należało"

224
0
SHARE

We wtorek po godz. 10 sejmowa komisja śledcza rozpoczęła przesłuchanie b. ministra transportu w rządzie PO-PSL Sławomira Nowaka. Doszło już do pierwszego starcia przed komisją śledczą. 
Moim zdaniem zbadanie tej sprawy jest bardzo ważne, bo Polacy mają prawo oczekiwać, że w każdej sytuacji kiedy instytucja parabankowa ich oszukuje, mają prawo oczekiwać, że (…) państwo staje po ich stronie i będzie dążyć do wyjaśnienie takiej sprawy – powiedział Sławomir Nowak, wygłaszając na początku przesłuchania tzw. swobodną wypowiedź.
Dodał zarazem: W mojej ocenie potrzebne jest zbadanie innych instytucji parabankowych, które korzystały z luk prawnych, a czasami wręcz z lobbingu i parasola politycznego w swojej działalności. Dlatego bardzo chętnie pomogę komisji w ustaleniu wszelkich znanych faktów, które mogą mieć wpływ na wyjaśnienie tej i ewentualnych (innych) spraw.
Wystąpienie byłego ministra transportu przerwała Małgorzata Wassermann (PiS) , która zaznaczyła, że komisja skupia się na wyjaśnieniu sprawy Amber Gold. Bardzo pana proszę, żeby pan mówił w ramach swobodnej wypowiedzi bez posługiwania się tekstem i proszę pana, żebyśmy trzymali się przedmiotu i tematu posiedzenia” – dodała Wassermann. Zwróciła Nowakowi uwagę na to, że nie powinien czytać swojego wystąpienia.
A Marek Suski (PiS) dodał: Jeśli będzie pan chciał wyjaśnić swoje sprawy związane z uniknięciem krzyżowych kontroli urzędu skarbowego bardzo proszę o tym mówić.
Nowak odpowiedział, że “korzysta ze swojego konstytucyjnego prawa. Jak sama mnie pani poinformowała, mam prawo do swobodnej wypowiedzi. Moja swobodna wypowiedź nie powinna być w żaden sposób ani przerywana, ani ograniczana państwa interwencją – wskazał. Wassermann odparła, że swobodna wypowiedź zgodnie z Kodeksem postępowania karnego jest tylko w zakresie tematu przesłuchania. Ja mówię o temacie spotkania, nie pozwoliliście mi państwo zacząć mojego wystąpienia. Rozumiem, że taki jest cel (…) przeszkadzanie – zareagował Nowak.
Doradca komisji śledczej poproszony przez Wassermann o opinię, poinformował, że świadek ma obowiązek składać zeznania, ma prawo do swobodnej wypowiedzi, ale ta wypowiedź nie może być odczytywana. Drugi z doradców komisji zwrócił jednak uwagę, że świadek może korzystać z notatek
Nowak w swoim swobodnym wystąpieniu powiedział, że zareagował od razu po notatce ABW. Zapewnił, że to dzięki jego działaniom OLT Express straciły koncesję na przewóz pasażerom. Jego zdaniem, to dzięki temu działaniu, udało się powstrzymać piramidę finansową Marcina P.
Szefowa komisji śledczej Małgorzata Wassermann (PiS) w rozmowie z PAP zapowiadała, że podczas przesłuchania Nowaka ma być poruszana m.in. kwestia wątku lotniczego w działalności spółki Amber Gold.
W połowie 2011 r. Amber Gold przejęła większościowe udziały w liniach lotniczych Jet Air, a pod koniec 2011 r. w liniach Yes Airways. Powstała wtedy marka OLT Express, pod którą działały linie OLT Express Regional (z siedzibą w Gdańsku, wykonujące rejsowe połączenia krajowe) oraz OLT Express Poland (z siedzibą w Warszawie, które wykonywały czarterowe przewozy międzynarodowe) . Linie OLT Express rozpoczęły działalność 1 kwietnia 2012 r.
Interesuje nas sprawa nadzoru ministra nad Urzędem Lotnictwa Cywilnego i sprawa bezpieczeństwa w tym zakresie, bo takie są kompetencje ministra wynikające z ustawy Prawo lotnicze – mówiła Wassermann. W minionym miesiącu jeden z b. dyrektorów w resorcie transportu Krzysztof Kapis mówił przed komisją śledczą, że nadzór resortu transportu nad ULC był, ale nie w takim zakresie, jak byśmy chcieli.
Jedyne, co mogę powiedzieć, że żałuję w kontekście OLT, to że
zwlekałem z odwołaniem prezesa Kruszyńskiego z funkcji prezesa ULC. W
mojej ocenie niestety ponosi (on) pełną służbową i polityczną
odpowiedzialność za okres, w którym był prezesem i za zaniedbania w
Urzędzie, które tolerował – stwierdził Nowak we wtorek przed komisją
śledczą, w ramach tzw. swobodnej wypowiedzi na początku przesłuchania.
Nawiązywał do kontroli, jaką zarządził w Urzędzie Lotnictwa
Cywilnego, z której wynikało, że za czasów prezesury Grzegorza
Kruszyńskiego dochodziło w ULC do wielu nieprawidłowości. Dopiero
notatka ABW, a w następstwie moja kontrola dały obraz niedbalstwa,
zaniedbań i nieprawidłowości, jakie miały miejsce w ULC na przestrzeni
lat, a w szczególności w roku 2011 r. i na początku 2012 r. w związku z
przyznawaniem koncesji lotniczych – mówił.
Dlatego – dodał świadek – w lutym 2012 r. zdecydował się złożyć
wniosek do ówczesnego premiera Donalda Tuska o odwołanie Kruszyńskiego z
funkcji prezesa ULC. Decyzję o odwołaniu prezesa ULC oceniam za bardzo
dobrą. To za jego bowiem czasu wydane zostały wszystkie decyzje
dotyczące powołania OLT i uzyskanie przez nie koncesji – wskazał.
Nowak podkreślał też: Ministerstwo transportu, a wskutek mojej
kontroli prawdopodobnie ULC, były jedynymi organami państwowymi, które
błyskawicznie podjęły działania w sprawie linii lotniczych OLT,
odbierając im prawo do funkcjonowania. W ten sposób został przerwany
plan, konstrukcja Marcina P. i prawdopodobnie pośrednio być może dzięki
temu sprawa Amber Gold wyszła na jaw.
Świadek zeznał ponadto, że zna syna b. premiera, Michała Tuska,
podobnie jak całą rodzinę Tusków. Jak mówił, z Michałem Tuskiem
wielokrotnie się spotykał i rozmawiał na tematy dotyczące m.in.
infrastruktury kolejowej, podobnie jak z wieloma innymi dziennikarzami z
branży infrastrukturalnej. Nigdy nie rozmawialiśmy w zasadzie na
żadne inne tematy – zaznaczył świadek.
Nie zachowałem w swojej pamięci, kiedy i skąd dowiedziałem się o
tym, że pracuje on dla linii lotniczych OLT. Z mojego punktu widzenia ta
informacja i tak nie miałaby żadnego znaczenia (…) , bo wszystkie
działania kontrolne, które podjąłem, wynikały z mojego poczucia
obowiązków, kompetencji i granic prawa – zapewniał.
Nowak podkreślał też, że nikt nigdy nie wpływał na niego i nie
oczekiwał działania za albo przeciw jakimkolwiek kwestiom związanym z
udzielaniem koncesji dla linii lotniczych. Świadek podkreślał również, że nie zna szefa Amber Gold Marcina P.,
jego żony, ani nikogo innego z tej spółki. Jedyna styczna to to, że
pochodzimy z Gdańska – powiedział Nowak.
Nowak odniósł się też do swoich sympatii piłkarskich. Tak, jestem
kibicem Lechii Gdańsk; chodziłem, chodzę i będę chodził na mecze Lechii
Gdańsk, podobnie jak prezes TVP Jacek Kurski – powiedział.
Nowak powiedział w części przesłuchania dotyczącej jego, jako ministra transportu, nadzoru nad działalnością prezesa ULC m.in., że każdy minister ma prawo ze swoim departamentem kontroli wszczynać kontrole doraźne.
I tak się stało w czerwcu 2012 r., kiedy powziąłem informację o potencjalnych nieprawidłowościach w przydzielaniu koncesji liniom lotniczym przez ULC. Po spotkaniu z dyrektor generalną i dyrektor departamentu kontroli zdecydowaliśmy o wszczęciu kontroli w ULC – powiedział. W późniejszej części doprecyzował, że wysłał tę kontrolę 20 czerwca 2012 r.
Wassermann powiedziała, że w dokumentacji, w tym w raportach NIK, która dwukrotnie dokonywała kontroli – jednej w sprawie należących do Amber Gold linii lotniczych OLT Express, drugiej ogólnej dotyczącej działalności lotniczej w okresie, w którym Nowak był ministrem – nie ma nic na temat kontroli wysłanej z resortu transportu do ULC 20 czerwca 2012 r.
“Nie ma żadnego słowa na temat kontroli, że w czerwcu cokolwiek pan gdzieś wysłał. Natomiast po wybuchu afery Amber Gold i po ogłoszeniu nie tylko upadłości OLT, która miała dużo wcześniej miejsce niż samej Amber Gold, dopiero po tym okresie pan minister podpisał zarządzenie do kontroli, tylko to zalega w aktach ” – powiedziała szefowa komisji śledczej.
Nowak powiedział wtedy, że rozumie, iż komisja nie ma w dokumentacji jego polecenia kontroli z 20 czerwca 2012. Wassermann odpowiedziała, że nie tylko nie ma podpisanego przez niego wniosku o kontrolę z tego dnia. Ale nie ma śladu z tej kontroli sprzed 20 sierpnia. Nigdzie – dodała szefowa komisji śledczej.
Jak powiedziała, jedyna kontrola, którą Nowak zlecił, rozpoczęła się 20 sierpnia 2012 r. Zaznaczyła, że linie OLT ogłosiły upadłość pod konie lipca, a Amber Gold w połowie sierpnia. “Zaś kontrolerzy rozpoczęli prace po podpisaniu przez pana wniosku o kontrolę w dniu 20 sierpnia 2012 r.” – powiedziała Wassermann, dodając, że było zalecenie, by kontrola ta skończyła się do 14 września.
Spytała więc, kiedy Nowak podpisał dokument zlecający przeprowadzenie kontroli. B. minister poprosił o przedstawienie mu pisma, które wysłał do departamentu kontroli ze zleceniem przeprowadzenia kontroli w ULC.
Przejawem działań kontrolnych, o których mówię, czy istotnego zainteresowania tematem (było to, że) po powzięciu pierwszych przesłanek o tym, że coś złego się może dziać, po zapoznaniu się z notatką ABW, która do mnie wpłynęła, podpisałem pismo 14 czerwca (do prezesa ULC w związku z awaryjnym lądowaniem w Sofii samolotu linii OLT) , podjąłem działania przygotowawcze z panią dyrektor generalną i (dyrektor) departamentu kontroli. Rozumiem, że możecie państwo sięgnąć do dokumentów – powiedział.
Wassermann zapytała, gdzie te dokumenty istnieją? Bo ani NIK, ani myśmy na nie natrafili nigdy – dodała. Przepraszam, ja nie odpowiadam za archiwa – odpowiedział Nowak. Podczas dotychczasowych przesłuchań świadków związany z ULC członkowie
komisji śledczej wielokrotnie pytali o to, jak wyglądał nadzór resortu
transportu nad tym Urzędem oraz czy Nowak osobiście interesował się
sprawą OLT Express.

Continue reading...