Makabrycznego czynu dokonał 20-letni Paweł Wojtow, rosyjski neonazista. Oskarżony odciął głowę 40-letniej Białorusince, Alenie Szycik. Kat uznał kobietę za bezdomną i bez skrupułów pchnął ją kilkanaście razy nożem. 40-latka nie była jedyną ofiarą zbrodniczej akcji wymierzonej w „pijaków i bezdomnych”.
Makabrycznego czynu dokonał 20-letni Paweł Wojtow, rosyjski neonazista. Oskarżony odciął głowę 40-letniej Białorusince, Alenie Szycik. Kat uznał kobietę za bezdomną i bez skrupułów pchnął ją kilkanaście razy nożem. 40-latka nie była jedyną ofiarą zbrodniczej akcji wymierzonej w „pijaków i bezdomnych”.
20-letni potwór nie dział sam. W krwawych akcjach brało w sumie pięć osób – czterech mężczyzn i jedna kobieta. Mordercy mają od 19 do 25 lat. Grupa neonazistów dokonała w latach 2014-2015 wielu zbrodni, zostali oni oskarżeni o pozbawienie życia 15 osób. Obecnie trwa proces.
O zabójstwo Białorusinki jest oskarżony Wojtow, który miał jej zdać 44 ciosy nożem. Matka zabitej, Wiera Cieraszkowa, poinformowała, że podczas identyfikacji ciała córki jej głowa była oddzielona od tułowia. Ofiara 20-latka miała przyjechać do Moskwy, żeby zarobić na remont mieszkania. – Zabiłem menelkę. Zatrzymałem ją koło rur CO i dwanaście razy pchnąłem nożem – a ona stoczyła się do jamy – opowiadał morderca w czasie przesłuchania.
20-letni Rosjanin miał uczestniczyć w zabójstwach 14 osób. Motywem popełnianych zbrodni była „nienawiść do alkoholików i bezdomnych”. Oskarżony przyznał się, że od 15. roku życia wyznawał skrajnie prawicowe poglądy. Jego towarzysze opowiadali, że planował zamach i nieustanie opowiadał „o torturach i ćwiartowaniu ciał”.
Piątka neonazistów poznała się w grupie „Time to hate” na portalu społecznościowym Vkontaktie. Według rosyjskiego portalu Meduza.io jest to kolejna ujawniona w Rosji banda zajmująca się zabijaniem bezdomnych.
Odcięła córeczce głowę, wyszła na wolność
Narodowiec mordował emerytów. Szokujące szczegóły zbrodni
Bądź pierwszy!
Wyraź swoją opinię!
