Do sądu w Gdańsku trafił pozew pełnomocników Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Lechowi Wałęsie. Chodzi o wpisy, które były prezydent zamieszczał na swoim…
Z dokumentu, który Lech Wałęsa opublikował na Facebooku wynika, że przeciwko byłemu prezydentowi złożono pozew o ochronę dóbr osobistych. Pełnomocnik prezesa PiS wnosi o nakazanie pozwanemu złożenia oświadczenia z przeprosinami. Chodzi o wpisy, które były prezydent zamieszczał w portalu społecznościowym od czerwca do września 2016 r. W pozwie zacytowano dokładnie, co Wałęsa pisał na temat prezesa PiS. „Jarosław Kaczyński podczas lotu samolotu z polską delegacją do Smoleńska, mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych, kierując się brawurą, wydał polecenie, nakazał lądowanie, czym doprowadził do katastrofy lotniczej w dniu 10 kwietnia 2010 r”.. Ponadto Wałęsa ma przeprosić m.in. za stwierdzenie, że Kaczyński „nie jest zdrowy, zrównoważony psychicznie”. W oświadczeniu, którego domaga się od byłego prezydenta prezes partii rządzącej znalazło się również stwierdzenie, że były to „bezprawne i nieprawdziwe zarzuty”.
Odpowiedź Wałęsy
Do zarzutów ze strony Kaczyńskiego Wałęsa odniósł się na Facebooku. „Po wyrzuceniu Pana z całą Pana sitwą z Kancelarii Prezydenta i przeszkodzeniu w zamachu rządowi Olszewskiego (opis całej sprawy można znaleźć w książce Gen Wejnera) , postanowiliście mnie zniszczyć TW Bolkiem, papierami dobrze przygotowanymi i fałszowanymi przez SB” – napisał.
„Dziś chce Pan się sądzić ze mną w sądach przez Pana powołanych, pomogę Panu. Wszystko, co Pan przygotował przeciw mnie na tych 15 stronach pozwu, potwierdzam, niczego się nie wypieram i z niczego nie będę się przed Panem i Pańskimi agentami wyciągniętymi z komuny tłumaczył. Powtórzę uważam, że za śmierć smoleńską odpowiada Pan, bo to Pan realizował swoją obłąkaną wersje walki o władzę. To było tak jak dziś, obłąkana wersja utrzymania władzy z Panem w roli głównej” – dodał były prezydent.